Łukasz Fabiański chwalony mimo wpuszczenia trzech goli z Chelsea FC. "Był pod presją, ale zachował spokój"

Łukasz Fabiański chwalony mimo wpuszczenia trzech goli z Chelsea. "Był pod presją, ale zachował spokój"
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
W poniedziałkowy wieczór piłkarze West Hamu nie sprostali Chelsea, przegrywając z "The Blues" 0:3. Choć Łukasz Fabiański trzykrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki, to angielskie media nie szczędziły mu pochwał. Polak zebrał dobre noty.
Podopieczni Franka Lamparda już w dziesiątej minucie wyszli na prowadzenie dzięki bramce Thiago Silvy. Łukasz Fabiański przy tym trafieniu nie miał nic do powiedzenia.
Dalsza część tekstu pod wideo
Polak nie ponosi także winy za oba gole Tammy'ego Abrahama. Przy ostatnim golkiper domagał się odgwizdania faulu. Angielskie media stają po jego stronie, przyznając, że można było dopatrzyć się przewinienia.
- Nie mógł nic zrobić przy uderzeniu głową Thiago Silvy. Może mieć solidne pretensje, że ​​został sfaulowany, gdy Abraham po raz drugi podwyższał prowadzenie - piszą reporterzy "football.london". Tam Fabiański dostał "szóstkę" w dziesięciostopniowej skali.
Portal "90min.com" uznał Polaka jednym z dwóch najlepszych piłkarzy "Młotów" w tym meczu. Bramkarz, a także Jarrod Bowen, otrzymali od dziennikarzy "siódemki".
- Miał jeden czy dwa nerwowe momenty, ale zachowywał spokój, będąc pod dużą presją. Miał kluczową interwencję, zatrzymując Timo Wernera - zaznaczono.
- Bramkarz "Młotów" miał kilka bardzo ważnych interwencji, które pomogły utrzymać niski wynik, ale po stracie trzech goli nie będzie zadowolony - podsumował z kolei portal "the4thofficial.net".
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik22 Dec 2020 · 10:51
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również