Wisła Kraków. Maciej Stolarczyk: Mogliśmy uniknąć straconych goli

Trener Wisły Kraków Maciej Stolarczyk nie krył rozczarowania po przegranej w Gdyni z Arką 1:3 (1:1) w pierwszym meczu 36. kolejki rozgrywek LOTTO Ekstraklasy.
Dzięki dziesiątej wygranej w sezonie zespół z Trójmiasta umocnił się na dwunastym miejscu w tabeli, zapewniając sobie już utrzymanie.
"Biała Gwiazda" doznała natomiast piętnastej porażki w bieżących rozgrywkach i pozostała na dziewiątej lokacie w klasyfikacji.
- Gratuluję Arce zwycięstwa. Rywale przeważali, stworzyli sobie więcej sytuacji i strzelili nam trzy bramki. Mogliśmy tych bramek uniknąć - podkreślił Stolarczyk dla oficjalnego serwisu klubu z Trójmiasta.
- Niewiele można powiedzieć o takim meczu w naszym wykonaniu. Takie mecze się zdarzają. Mamy zespół w budowie. To musi trochę czasu potrwać, żebyśmy funkcjonowali w odpowiedni sposób. Przed nami jeszcze dużo pracy - stwierdził opiekun "Białej Gwiazdy".
- Daniel Morys, jak na pierwszy występ w podstawowym składzie w Ekstraklasie, funkcjonował na tyle na ile mógł, pomimo złego wyniku. Na pewno ma on ciekawe perspektywy - podsumował Stolarczyk.