Madryt stolicą piłki nożnej? Niemal ćwierć wieku temu takim miastem był Mediolan

Madryt jest zaledwie dwa kroki od zapisania się złotymi głoskami w historii piłki nożnej. Dwa kluby z tego miasta zagrają w finałach europejskich rozgrywek.
Najpierw Atletico zmierzy się z Marsylią w finale Ligi Europy. Ten mecz odbędzie się już 16 maja. Dziesięć dni później Real zagra z Liverpoolem w finale Ligi Mistrzów.
Jeśli oba madryckie zespoły wygrają swój finał, będziemy świadkami drugiego takiego przypadku w historii, kiedy jedno miasto miało dwóch tryumfatorów w jednym sezonie europejskich rozgrywek. Pierwsza taka sytuacja miała miejsce w 1994 r., kiedy to AC Milan wygrał Ligę Mistrzów, a Inter zwyciężył w Pucharze UEFA. Oba zespoły nie spotkały się jednak w meczu o Superpuchar Europy, gdyż zwycięzca Pucharu UEFA/Ligi Europy gra w nim dopiero od 1999 r. Wcześniej jego miejsce zajmował tryumfator Pucharu Zdobywców Pucharów.
Dlatego też Real i Atletico mają szansę na uczestniczenie w pierwszym meczu o Superpuchar Europy, w którym wystąpią dwa kluby z tego samego miasta. Takie okazje Madryt miał jednak w przeszłości, ale ostatecznie do nich nie doszło.
W 1962 r. oba kluby zagrały w finałach europejskich rozgrywek. Atletico pokonało Fiorentinę w finale Pucharu Zdobywców Pucharów, ale Real przegrał z Benfiką w finale Pucharu Europy. W 1986 r. miała miejsce odwrotna sytuacja - Real wygrał Puchar UEFA, lecz tym razem Atletico przegrało w finale Pucharu Zdobywców Pucharów.
Warto dodać, że oba kluby z Madrytu grały przeciwko sobie w finałach Ligi Mistrzów. Miało to miejsce w 2014 i 2016 r. Oba te finały wygrali "Królewscy".