Mamrot: Naszą największą bolączką jest nieskuteczność

Mamrot: Naszą największą bolączką jest nieskuteczność
asinfo
Jagiellonia Białystok zremisowała na wyjeździe z Cracovią 1:1 w sobotnim meczu ósmej kolejki LOTTO Ekstraklasy. Ireneusz Mamrot, trener gości, żałował, że jego podopieczni nie zdobyli kompletu punktów.
- Ten mecz był bardzo trudny. W pierwszej połowie Cracovia miała rzut karny. Później mogliśmy wyrównać po bardzo dobrej sytuacji Przemysława Frankowskiego, a zbyt wiele tych sytuacji nie było. Po pierwszych 45 minutach nie byłem zadowolony z gry drużyny. W drugiej części gry wyglądało to dużo lepiej. Tak jak już powiedziałem, ta końcówka spowodowała, że gdybyśmy nie mieli więcej okazji, to bym ten punkt szanował, ale w idealnej sytuacji powinna paść bramka - powiedział Mamrot, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Naszą największą bolączką jest w tej chwili nieskuteczność. Stwarzamy sobie dużo sytuacji, a mamy problem, bo punkty nam uciekają. Znowu zdobyliśmy tylko jedno oczko - żałował szkoleniowiec „Jagi”.
Zespół z Podlasia zajmuje trzecie miejsce w tabeli z 14 punktami na koncie. W następnej kolejce zagra na wyjeździe z Lechią Gdańsk.

Przeczytaj również