Manchester City. De Bruyne przyznał, czego brakuje Erlingowi Haalandowi: Wtedy osiągnie znacznie wyższy poziom
Erling Haaland notuje znakomite wejście do Manchesteru City. Świetnie układa się współpraca Norwega z Kevinem De Bruyne. Belg w rozmowie z "BT Sport" nie szczędził młodszemu koledze komplementów, choć wskazał tez element, nad którym snajper musi jeszcze popracować.
Haaland ma na koncie zaledwie osiem oficjalnych występów w barwach "The Citizens", a już aż dwunastokrotnie wpisał się na listę strzelców. We wtorek popisał się kolejnym dubletem, tym razem w meczu z Sevillą.
Przy jednej z bramek Norwega asystę zaliczył Kevin De Bruyne. Belgijski pomocnik w rozmowie z "BT Sport" mocno chwalił młodszego kolegę. Jednocześnie podkreślił jednak, że Haaland może być wkrótce jeszcze lepszy.
- Myślę, że sposób, w jaki się do nas dostosował, jest naprawdę zjawiskowy, ale uważam, że poza zdobywaniem bramek jest jeszcze inna część gry - powiedział De Bruyne.
- Myślę, że ta część jest trudniejsza do zaadaptowania. To sprawia, że jest bardziej ekscytująca. Jeśli będzie mógł dostosować się do sposobu, w jaki gramy, wtedy osiągnie znacznie wyższy poziom - ocenił.
- Staram się wykonywać swoją pracę, wykonywać odpowiednie ruchy i próbować stworzyć jak najwięcej szans, a wiem, że w ten czy inny sposób Erling tam będzie. Na razie zdobywa bramki, więc pomaga nam wygrywać mecze. Jest dobrze - podkreślił.
W najbliższym czasie Manchester City czekają ciekawe wyzwania. W sobotę podopieczni Pepa Guardioli zmierzą się z Tottenhamem, a w przyszłą środę podejmą Borussię Dortmund.