Manchester City. Kevin De Bruyne: Nadchodzi fala kontuzji. Nikt nie słucha zawodników

Kevin De Bruyne: Nadchodzi fala kontuzji. Nikt nie słucha zawodników, będę grał przez dwa lata bez odpoczynku
MB Media/PressFocus
Ze względu na niespodziewaną przerwę w rozgrywkach, spowodowaną pandemią koronawirusa, kalendarz rozgrywek piłkarskich napakowany jest obecnie do granic możliwości. Przed nadmiernym eksploatowaniem zawodników przestrzega Kevin De Bruyne. Zdaniem Belga wielu piłkarzy będzie wkrótce borykać się z urazami.
Sezon 2020/2021 niemal w całej Europie rozpoczął się z dużym opóźnieniem. Większość najlepszych lig na Starym Kontynencie wróciła do rywalizacji dopiero w połowie września.
Dalsza część tekstu pod wideo
Teraz najlepsi piłkarze świata przebywają na zgrupowaniach reprezentacji. Spora część europejskich kadr rozegra trzy mecze w ciągu ośmiu dni. Już w kolejny weekend zawodnicy zagrają w swoich klubach.
Przed szaleńczym tempem przestrzega Kevin De Bruyne. Belg w rozmowie ze "Sky Sports" wyraził opinię, że wielu raczy zapłaci za to własnym zdrowiem. Narzeka na to, że nikt nie słucha głosu samych piłkarzy.
- Czasami mnie to martwi, zwłaszcza, gdy patrzę na własną sytuację. Nie mogłem jechać na wakacje, bo moja żona była w ciąży. W zasadzie ich nie miałem. Jeśli nie wyjadę nigdzie przed końcem sezonu, czekają mnie dwa lata gry bez odpoczynku - powiedział De Bruyne.
- Twoje ciało woła o odpoczynek, ale nikt nie słucha piłkarzy. Wszyscy mówią tylko: "oni dobrze zarabiają, więc muszą sobie z tym poradzić". I tyle, mogę jakoś znieść takie komentarze - dodał.
- Zaufajcie mi, przewiduję falę kontuzji, która nadejdzie u wielu piłkarzy. Ja zawsze daje z siebie sto procent, nie umiem grać na 80% - zakończył Belg.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik11 Oct 2020 · 21:40
Źródło: Sky Sports

Przeczytaj również