Manchester City nie kupi Erlinga Haalanda. Pep Guardiola wyjaśnił sytuację klubu
Pep Guardiola zabrał głos w sprawie planów transferowych Manchesteru City. 50-latek przekazał kibicom tego klubu złe wieści.
Po sezonie z Manchesterem City pożegna się Sergio Aguero. Argentyńczyk odejdzie na zasadzie wolnego transferu - wraz z końcem czerwca wygaśnie jego kontrakt na Etihad Stadium.
Media spekulowały, że Manchester City w jego miejsce chciałby sprowadzić Erlinga Haalanda. Guardiola nie wierzy jednak, by taka transakcja mogła dojść do skutku. Powód? Pieniądze.
- Przy obecnych cenach nie kupimy nowego napastnika. To niemożliwe. Wszystkie kluby mają problemy finansowe - my też. Nie możemy sobie pozwolić na drogi zakup - stwierdził Guardiola.
- Mamy Gabriela Jesusa, Ferrana Torresa i Raheema Sterlinga, który może grać jako "fałszywa dziewiątka". Obecnie większe są szanse na to, że nikt do nas nie dołączy - dodał Hiszpan.
Z Manchesterem City był też łączony Leo Messi. Media twierdzą jednak, że angielski klub zrezygnował ze starań o gwiazdora Barcelony.
Manchester City pewnie zmierza po mistrzostwo Anglii - prowadzi w lidze z dużą przewagą nad resztą stawi. W sobotę zagra na wyjeździe z Leicester City.