Manchester United chce wzmocnić środek pola. Na celowniku pomocnik wart 50 mln funtów
Manchester United szuka wzmocnień środka pola. Brytyjskie media podają, że na celowniku "Czerwonych Diabłów" wylądował Ruben Neves.
Linia pomocy to prawdziwa pięta achillesowa ekipy z Old Trafford. Scott McTominay notuje nieregularne występy, Fred gra poniżej oczekiwań, a Nemanja Matić ma już swoje lata. W dodatku Donny van de Beek większość spotkań ogląda z wysokości ławki rezerwowych, a Paul Pogba wciąż nie przedłużył kontraktu, który wygaśnie 1 lipca.
Już w trakcie letniego okienka podawano, że Manchester może rozbić bank na nowego pomocnika. Wówczas z przenosinami do Teatru Marzeń łączono Declana Rice'a, jednak ten ostatecznie pozostał w West Hamie.
Teraz portal "Talksport.com" donosi, że włodarze United interesuję się Rubenem Nevesem. Klub widzi w Portugalczyku przyszły filar drugiej linii.
Neves od 2017 roku reprezentuje barwy Wolverhampton. Wraz z ekipą "Wilków" rozgrywający awansował do Premier League, gdzie występuje już czwarty sezon.
Brytyjscy dziennikarze podają, że drużyna z Molineux jest gotowa sprzedać 24-latka. Wolverhampton oczekuje jednak minimum 50 mln funtów. W gabinetach na Old Trafford wciąż trwa debata, czy warto wydać tyle na reprezentanta Portugalii. Niewykluczone, że dopiero w letnim okienku zapadnie ostateczna decyzja na temat ewentualnego wzmocnienia pomocy.
W bieżących rozgrywkach Neves zanotował 19 występów. Zaliczył w nich jedną bramkę i jedną asystę. Jego kontrakt z "Wilkami" obowiązuje do 2024 roku.