Marcin Brosz: Wejście Łukasza Wolsztyńskiego dało nam to, czego oczekujemy

Marcin Brosz: Wejście Łukasza Wolsztyńskiego dało nam to, czego oczekujemy
Dziurek/Shutterstock
Górnik Zabrze pokonał u siebie Wisłę Kraków 4:2 i przerwał serię 11 meczów bez zwycięstwa w PKO Ekstraklasie. Marcin Brosz, trener 14-krotnych mistrzów Polski, był zadowolony, że jego podopieczni do samego końca walczyli o punkty i kolejne bramki.
- Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa i myślę, że to jest trafne podsumowanie tego meczu. Zawodnicy zdają sobie sprawę, jaki ciężar gatunkowy wszyscy dźwigamy i było widać, jak wszyscy przeżywają wydarzenia boiskowe - powiedział Brosz na pomeczowej konferencji prasowej.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Najważniejsze jest dla mnie to, że po trzeciej bramce dalej szliśmy do przodu i chcieliśmy zdobywać gole. To w sporcie jest najcenniejsze, że do końca walczyliśmy i to nie tylko o punkty, ale i o jak największą liczbę goli, żeby sprawić radość sobie, ale i w szczególności naszym kibicom - dodał.
- Wejście Łukasza Wolsztyńskiego dało nam to, czego oczekujemy. Brał na siebie ciężar, wygrywał pojedynki i wprowadził spokój, przez co nasza gra robiła się bardziej płynna. Najważniejsze to, że dał nam bramkę, która była impulsem - stwierdził.
Górnik zajmuje 12. miejsce w tabeli ze zdobytymi 20 punktami. W następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.
(za gornikzabrze.pl).
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak07 Dec 2019 · 09:04
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również