Maresca wściekły na piłkarza Chelsea. "Mówiłem mu to pięć razy"
Londyńska Chelsea awansowała do kolejnej rundy Pucharu Ligi Angielskiej po wygranej 4:3 z Wolverhampton. Ezno Maresca po meczu nie krył wściekłości na Liama Delapa, który wyleciał z boiska z czerwoną kartką.
Napastnik latem trafił do Chelsea za 35,5 miliona euro. W ostatnim czasie nie pojawiał się jednak na boisku ze względu na uraz uda.
W środę zagrał w oficjalnym spotkaniu po dwumiesięcznej przerwie. Wszedł na murawę w drugiej połowie starcia z Wolverhampton.
Nie dokończył jednak tego meczu, bo w końcówce wyleciał z boiska z czerwoną kartką. Złości na zawodnika nie ukrywał Enzo Maresca.
- To była głupia czerwona kartka. Po żółtej kartce cztery czy pięć razy powtarzałem mu, aby zachował spokój - powiedział Maresca.
- Kiedy jest na boisku, czasami gra głównie dla siebie. Ma trudności z dostrzeganiem innych wokół siebie - ocenił trener Chelsea.
Delap do tej pory rozegrał 10 oficjalnych meczów w barwach "The Blues". W tym czasie zdobył jedną bramkę i zanotował jedną asystę. Transfermarkt wycenia go na 40 milionów euro.