Mateusz Borek zaniepokojony sytuacją reprezentanta Polski. "Troszkę się denerwuję, troszkę się martwię"

Mateusz Borek zaniepokojony sytuacją reprezentanta Polski. "Troszkę się denerwuję, troszkę się martwię"
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Mateusz Borek ma obawy w kwestii tego, jak potoczy się przygoda Krzysztofa Piątka w Fiorentinie. Dziennikarz w programie "Moc Futbolu" na "Kanale Sportowym" opowiedział o sytuacji 26-latka.
W styczniowym okienku Piątek został wypożyczony do Fiorentiny. Klub z Toskanii po zakończeniu sezonu może wykupić reprezentanta Polski.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Przy inwestycji w Piątka, przy tym wypożyczeniu z konkretną kwotą wykupu za 15 mln euro i przy odejściu do Juventusu Vlahovicia, wydawało się, że Piątek, kiedy wróci do formy, to zostanie wykupiony. Ale chyba nie spodziewaliśmy się, że w Fiorentinie są przytomni ludzie, którzy szukają dalej - przyznał Borek na antenie "Kanału Sportowego".
Niedługo po wypożyczeniu Piątka do Florencji trafił kolejny napastnik. "Viola" za 15 mln euro sprowadziła Arthura Cabrala. To właśnie Brazylijczyk znalazł się w pierwszym składzie Fiorentiny przy okazji ostatniego spotkania z Lazio.
- To jest facet, który ma drybling, ma szybkość, świetnie czuje się w polu karnym, potrafi strzelić z dystansu. Troszkę się denerwuję, troszkę się martwię, bo Cabral to bardzo dobry piłkarz - przyznał Borek.
- Wydaje mi się, że będzie bardzo zacięta rywalizacja. I jak Piątek wygra z Cabralem walkę o miejsce w pierwszym składzie, to możemy być spokojni, że znowu będzie znaczącą postacią w lidze włoskiej i w reprezentacji Polski. Ale nie będzie to łatwe - podsumował.
Dotychczas Piątek rozegrał w Fiorentinie trzy spotkania. Strzelił jednego gola.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos07 Feb 2022 · 10:48
Źródło: Kanał Sportowy

Przeczytaj również