Mbappe odpalił się na X. Nie zgadniecie, o co poszło
Kylian Mbappe przemówił w serwisie X. Zabrał głos nt. artykułu, który dotyczył jego osoby.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu są już przeszłością. W zeszłorocznej imprezie wzięła udział reprezentacji Francji w piłce nożnej.
"Trójkolorowi" prowadzeni przez Thierry’ego Henry’ego dotarli do finału. W najważniejszym meczu turnieju przegrali po dogrywce z Hiszpanią 3:5.
W kadrze Francuzów zabrakło Kyliana Mbappe. Mimo to, gwiazdor Realu Madryt mógł pojawić się na prestiżowej imprezie.
O niedoszłej wizycie 26-latka poinformowało Le Canard enchaine. Tygodnik przekazał, że ten miał wziąć udział w ceremonii otwarcia minionych igrzysk.
Mbappe miał przejąć znicz olimpijski z rąk Zinedine’a Zidane’a i przekazać go kolejnej osobie. Gazeta przekazała, że zawodnik nie przystał na zaproszenie, gdyż chciał być ostatnią osobą niosącą znicz. Finalnie do tej roli przydzielono judokę Teddy'ego Rinera.
Na ujawnione informacje zareagował sam piłkarz. 26-latek zdementował przekazane wieści, wyśmiewając artykuł opublikowany przez Le Canard enchaine.
- Zapomnieliście powiedzieć, że chciałem również być kapitanem drużyny Francji w koszykówce. Ja po prostu odpoczywałem w spokoju na wakacjach na końcu świata. Nie miałem powodu, żeby jako ostatni nieść znicz olimpijski, skoro nie jestem w żaden sposób związany z igrzyskami - napisał Mbappe w serwisie X.