Media: Bayern szuka następcy Tuchela. Skontaktował się z Zidanem
Zinedine Zidane jest kolejnym trenerem, którego media przymierzają do pracy w Bayernie Monachium. Na plotki w tej sprawie zareagowały media z Niemiec.
Bayern znajduje się w głębokim kryzysie. W niedzielę mistrzowie Niemiec przegrali trzeci mecz z rzędu - tym razem ze znajdującym się w dolnej części tabeli VfL Bochum.
Kolejne niepowodzenie spotęgowało plotki na temat przyszłości Thomasa Tuchela. Nie brakuje głosów, że jeśli Niemiec szybko nie opanuje sytuacji, to straci pracę jeszcze przed zakończeniem sezonu.
W mediach ruszyła już giełda nazwisk potencjalnych następców 50-latka. Dziennik Corriere dello Sport podał, że szefowie Bayernu skontaktowali się już z Zinedinem Zidanem. Francuz miałby znajdować się na czele ich listy życzeń.
W te doniesienia nie dowierzają media z Niemiec. SportBild podkreśla, że Zidane chce pracować tylko w kraju, którego język zna. Po niemiecku zaś nie mówi...
Częściej do pracy w Monachium przymierzani są inni szkoleniowcy. Ostatnio mówi się zwłaszcza o Hansim Flicku i Xabim Alonso.