Media: Borussia Dortmund wyceniła Erlinga Haalanda. Zaporowe żądania Niemców

Media: Borussia Dortmund wyceniła Erlinga Haalanda. Zaporowe żądania Niemców
Joachim Bywaletz / Press Focus
Borussia Dortmund nie zamierza w tym roku sprzedawać Erlinga Haalanda. ESPN twierdzi, że niemiecki klub podyktuje za niego zaporową cenę.
Haaland od dawna jest na celowniku europejskich gigantów. Nic dziwnego, bo Norweg od dawna imponuje skutecznością. Choć do Borussii Dortmund trafił na początku 2020 roku, to strzelił dla niej już 49 goli. W tym sezonie zdobył 32 bramki w 31 występach.
Dalsza część tekstu pod wideo
Latem 2022 roku wejdzie w życie klauzula, na mocy której Haaland będzie mógł zmienić barwy za 75 mln euro. Wiele klubów widziałoby go u siebie rok wcześniej, ale trudno wierzyć, by były w stanie spełnić oczekiwania Borussii. ESPN twierdzi, że w najbliższym oknie transferowym klub z Dortmundu zażąda za swojego snajpera aż 180 mln euro.
Szefowie Borussii są przekonani, że taka cena odstraszy zainteresowanych. A tych nie brakuje. Nazwisko Haalanda w ostatnim czasie padało w kontekście Barcelony, Realu Madryt, Manchesteru United, Manchesteru City czy Chelsea.
Nie należy się spodziewać, by Niemców dało się skłonić do ustępstw. Przykładem na to, jak twardo potrafią stać na swoim stanowisku, niech będą rozmowy w sprawie transferu Jadona Sancho. Borussia chciała za niego od Manchesteru United 120 mln euro i nie obniżyła ceny choćby o centa. Z tego powodu transakcja nie doszła do skutku.
Sam piłkarz podobno najchętniej przeniósłby się do Realu. Arilas Ould-Saad, norweski dziennikarz z "VG", uważa, że Haalandowi pasowałby styl gry "Królewskich". Jego opinię o przyszłości 20-latka znajdziecie TUTAJ.
Na razie Borussia musi się mocno sprężać, by awansować do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Mimo skuteczności Haalanda w tabeli Bundesligi jest dopiero piąta.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski26 Mar 2021 · 11:18
Źródło: ESPN

Przeczytaj również