Media: Co dalej z Papszunem? Jest głos z Częstochowy

Jaka będzie przyszłość trenera Rakowa Częstochowa Marka Papszuna? Według Kamila Głębockiego szkoleniowiec "Medalików" nie musi się martwić o posadę.
W poniedziałkowy wieczór Raków Częstochowa poniósł następną porażkę w PKO BP Ekstraklasie. Tym razem uległ Górnikowi Zabrze 0:1, a trafienie na wagę trzech punktów zaliczył Ousmane Sow.
Przegrana z "Trójkolorowymi" była dla "Medalików" czwartą w trwających rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Marka Papszuna osunęli się do strefy spadkowej. Plasują się na 16. miejscu.
Nie brakuje głosów, że nie najlepsza gra Rakowa to skutek wypalenia szkoleniowca. Coraz więcej ekspertów zaczęło w ostatnim czasie sygnalizować, że w klubie przyszła pora na zmiany.
Kamil Głębocki zapewnił jednak, że nie ma mowy o zmianie trenera, według informacji dziennikarza w klubie nie ma w ogóle takiego tematu. Papszun ma dostać odpowiednio dużo czasu.
- Marek Papszun nie zostanie zwolniony. W klubie nikt nie chce szukać kozła ofiarnego. Panuje przekonanie, że z zaistniałą sytuacją trzeba sobie poradzić wspólnie - poinformował.
"Medaliki" mają dwa mecze zaległe. Z Lechem Poznań zagrają w kolejną środę, z Zagłębiem Lubin - w dalszej części rozgrywek. W niedzielę czeka ich z kolei spotkanie z Legią Warszawa.