Media: Kolejny selekcjoner straci pracę po niepowodzeniu na MŚ. Ćwierćfinaliści mundialu szykują się do zmian

Media: Kolejny selekcjoner straci pracę po niepowodzeniu na MŚ. Ćwierćfinaliści mundialu szykują się do zmian
Fotoarena / press focus
Reprezentacja Portugalii dwa dni temu niespodziewanie odpadła z mistrzostw świata w Katarze, przegrywając 0:1 z Marokiem. Według tamtejszego dziennikarza, Pedro Almeidy, kwestią czasu jest już pożegnanie z Fernando Santosem.
Doświadczony szkoleniowiec w 1/8 finału zaskoczył wiele osób, sadzając na ławce rezerwowych Cristiano Ronaldo. Na podobny manewr zdecydował się także podczas ćwierćfinałowego starcia z Marokiem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ekipa z Afryki sprawiła kolejną sensację podczas tego turnieju, wygrywając 1:0. Na Santosa posypały się gromy ze strony portugalskiej prasy i wielu byłych piłkarzy. Selekcjonera za porażkę winił choćby Luis Figo.
68-latek ma kontrakt, który obowiązuje do EURO 2024. Wydaje się jednak bardzo mało prawdopodobne, aby poprowadził reprezentację Portugalii na tym turnieju.
Jak donosi Pedro Almeida, wcześniejsze rozstanie jest tylko kwestią czasu. Portugalska federacja ma już negocjować ze szkoleniowcem warunki rozwiązania dotychczasowej umowy.
Tym samym Santos ma pożegnać się z pracą po ośmiu latach. Drużynę objął po nieudanym dla niej mundialu w Brazylii. Jego największym sukcesem jest triumf na EURO 2016.
Ogółem 68-latek prowadził portugalską kadrę w aż 109 oficjalnych spotkaniach. Wcześniej pracował także jako selekcjoner reprezentacji Grecji, którą prowadził choćby na EURO 2012.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik12 Dec 2022 · 21:23
Źródło: Pedro Almeida

Przeczytaj również