Media: Krychowiak może wrócić do kadry. Dlatego Santos go pominął. "Nie wyklucza, że skorzysta z jego usług"

Brak powołania dla Grzegorza Krychowiaka na marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski to jedna z najgłośniejszych decyzji Fernando Santosa. Jak donosi Michał Białoński z "Polsatu Sport", doświadczony pomocnik może jednak jeszcze wrócić do kadry.
Nowy selekcjoner "Biało-Czerwonych" już w piątek zaliczy oficjalny debiut podczas starcia z Czechami. Najbliższe spotkania z naszymi południowymi sąsiadami oraz Albanią mogą być kluczowe dla dalszego przebiegu eliminacji do EURO 2024.
W tych meczach na pewno zabraknie Grzegorza Krychowiaka. Doświadczony pomocnik został pominięty przez Fernando Santosa. Jak donosi Michał Białoński z "Polsatu Sport", jego miejsce w jedenastce ma zająć Damian Szymański lub Karol Linetty.
Dziennikarz pisze o powodach, przez które Krychowiak nie znalazł się na liście selekcjonera. Ten nie jest bowiem do końca przekonany do rozgrywek w Arabii Saudyjskiej, gdzie obecnie rywalizuje pomocnik.
- Najwyraźniej uznał, że obecna forma i zapuszczenie korzeni w lidze Arabii Saudyjskiej, którą nawet poprzedni selekcjoner Czesław Michniewicz nazywał w żartach "sunday league", nie uprawniają Grzegorza do występów w kadrze - czytamy.
To nie oznacza jednak definitywnego pożegnania z doświadczonym zawodnikiem. Według Białońskiego drzwi do kadry wciąż są dla Krychowiaka otwarte i może on znaleźć się w niej już podczas kolejnego zgrupowania.
- Santos nie wysłał nawet słowa pożegnania do Krychowiaka, bo nie zwykł przed nikim zatrzaskiwać drzwi do kadry. Nie wyklucza, że w czerwcu skorzysta z jego usług - podkreśla Białoński.