Media: Robert Lewandowski rozchwytywany w Arabii Saudyjskiej. Wiadomo, ile klubów latem kusiło Polaka
Robert Lewandowski był latem kuszony przez kluby z Arabii Saudyjskiej. FC Barcelona spodziewa się, że na tym działania szejków wobec Polaka się nie skończą.
Saudyjskie kluby budują swoje składy w oparciu o cenionych graczy sprowadzanych z Europy. W ostatnich miesiącach szejkowie skusili Cristiano Ronaldo, Karima Benzemę czy Neymara. Było jasne, że ich celem transferowym będzie też Robert Lewandowski.
O ofertach dla kapitana reprezentacji Polski mówiło się już w trakcie letniego okna transferowego. Lewandowski jasno dawał do zrozumienia, że nie był zainteresowany przenosinami do Arabii Saudyjskiej.
"Sport" twierdzi, że Polaka kusiły aż cztery tamtejsze kluby. Jednym z nich była Abha, w której do niedzieli pracował Czesław Michniewicz.
- W Barcelonie wiedzą, że szejkowie wrócą w czerwcu, kiedy Lewandowskiemu zostanie tylko rok kontraktu. Wszystko będzie zależało od piłkarza, który włożył wiele wysiłku, by przejść do Barcelony i bardzo dobrze się w niej czuje - pisze "Sport".
Gazeta zaznacza, że obie strony są zadowolone z dotychczasowej współpracy. Widzą też perspektywy na przyszłość. Tym bardziej, że - jak zauważono - Polak "fizycznie jest cudem i może grać na najwyższym poziomie jeszcze przez kilka sezonów".
- Czas pokaże, czy petrodolary przełamią tę harmonię. Osobowość napastnika i jego chęć rywalizacji sprawiają jednak, że to mało prawdopodobne - podsumował "Sport".