Media: Szokujące szczegóły pracy Iordanescu. "Nie potrafił sobie z tym poradzić"
Edward Iordanescu nie popracował zbyt długo w roli trenera Legii Warszawa. W programie Liga+ Extra Michał Żyro ujawnił szokujące kulisy pracy Rumuna.
Sezon 2025/2026 jest bardzo nieudany dla "Wojskowych". Drużyna awansowała co prawda do fazy ligowej Ligi Konferencji, ale w krajowych rozgrywkach radzi sobie fatalnie.
Po porażce w Pucharze Polski z Pogonią Szczecin zdecydowano się na rozstanie z Edwardem Iordanescu. Jego miejsce tymczasowo zajął Inaki Astiz, który w roli trenera Legii nie wygrał ani jednego z czterech spotkań.
Teraz Michał Żyro w programie Liga+ Extra na antenie CANAL+ Sport przedstawił szokujące kulisy pracy Iordanescu. Według niego Rumun kompletnie nie potrafił analizować rywali.
Co więcej, był zaskoczony tym, że w Polsce jest to konieczny element, a inne drużyny tak dobrze przygotowują się na Legię. Gra stołecznej drużyny szybko stała się jednak czytelna dla rywali.
- Wiem, że trener Edi Iordanescu miał problem. Był zdziwiony tym, jak inne drużyny przygotowują się na Legię Warszawa. Dziwiło go również to, że trzeba analizować rywali aż tak dogłębnie - stwierdził Żyro.
- W Rumunii trenował drużyny, które po prostu miały grać bez jakiegoś przygotowania, jeżeli chodzi o analizę rywala. To właśnie praca taktyczna w zarządzaniu klubem była dla niego naprawdę dużym wyzwaniem. To wiązało się z presją. On sobie nie potrafił z tym poradzić - przyznał.