Media: Szokujący transfer Luquinhasa coraz bliżej. Kluby dogadane
Luquinhas jest blisko kolejnych przenosin. Od pomocnika zależy, czy zaakceptuje ofertę kontynuowania kariery w Torpedo Moskwa.
W trakcie kariery Luquinhas przez długie lata reprezentował barwy jedynie portugalskich klubów. Przełomem był dopiero transfer z Aves do Legii Warszawa w 2019 roku.
Dzięki grze w Ekstraklasie 28-letni Brazylijczyk wypłynął na szerokie wody. Następnie grał w New York Red Bulls i Fortalezie. W zeszłej kampanii wrócił na wypożyczenie do stołecznych.
Klub nie zdecydował się jednak zatrzymać Luquinhasa na dłużej. Gracz wrócił do Fortalezy. W ostatnim czasie Diario do Nordeste poinformowało jednak, że nie na długo.
Pomocnik miał przenieść się do Torpedo Moskwa w ramach rozliczenia za transfer Yeisona Guzmana. Teraz dyrektor sportowy Fortalezy Marcelo Boeck potwierdził, że coś jest na rzeczy.
- Fortaleza od dawna monitorowała Guzmana. Dostrzegliśmy okazję rynkową i wysłaliśmy do Torpedo formalną ofertę dotyczącą bezpośredniej wymiany na naszego piłkarza Luquinhasa. Torpedo dało zielone światło do negocjacji i wstępnie dogadaliśmy się z klubem. Doszło do porozumienia pomiędzy Fortalezą, Torpedo, Guzmanem oraz jego agentem, a także pomiędzy Fortalezą a Luquinhasem w sprawie rozwiązania umowy. Obecnie oczekujemy na porozumienie między Torpedo a Luquinhasem, które może nastąpić w każdej chwili - rzekł.
Wszystko zależy teraz od 28-letniego Brazylijczyka. Nie byłby to dla niego sportowy awans. Fortaleza gra w brazylijskiej ekstraklasie, zaś Torpedo Moskwa - na zapleczu rosyjskiej elity.