Media: Widzew ma problem z gwiazdą? "Spodobało mu się miasto nocą"

Media: Widzew ma problem z gwiazdą? "Spodobało mu się miasto nocą"
Artur Kraszewski / pressfocus
Samuel Akere miał być gwiazdą nie tylko Widzewa Łódź, ale także całej PKO BP Ekstraklasy. Jego początki w Polsce jednak nie porywają. Skrzydłowy ma dodatkowo przysparzać sporo problemów.
Na początku lipca Widzew Łódź sięgnął po Samuela Akere. Nigeryjski piłkarz kosztował niespełna milion euro. Z polskim klubem podpisał kontrakt do 2029 roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Początek przygody skrzydłowego w PKO BP Ekstraklasie jest jednak daleki od ideału. Do tej pory uzbierał 15 spotkań, bramkę i dwie asysty.
W trakcie nadchodzącego okienka przez Widzew może przejść spora rewolucja. Łódzki klub planuje kolejne wzmocnienia. Kilka dni temu do drużyny dołączył Christopher Cheng z Sandefjord. W międzyczasie prowadzone są działania dotyczące odejścia kilku graczy.
Po nieudanej rundzie jesiennej nie brakuje spekulacji, jakoby z Polską mógł pożegnać się Akere. Kibice zastanawiali się, co było przyczyną obniżki formy jednego z najnowszych nabytków Widzewa. Jak donosi lodzkisport.pl, Nigeryjczyk szaleje nie tylko na boisku, ale i poza nim.
- Wróble ćwierkają, że Nigeryjczykowi w Łodzi najbardziej spodobało się to, co w przeszłości jego rodakom, czyli miasto nocą. I stąd jego nieobecność na boisku - podano we wspomnianym źródle.
Na kolejny mecz Widzewa w PKO BP Ekstraklasie trzeba poczekać aż do 31 stycznia. Drużyna Igora Jovicievicia zagra z Jagiellonią Białystok.
Piotr - Sidorowicz
Piotr SidorowiczDzisiaj · 14:12
Źródło: lodzkisport.pl

Przeczytaj również