"Mentalnie jest gdzie indziej". Wiśniowski mocno o zachowaniu Papszuna

"Mentalnie jest gdzie indziej". Wiśniowski mocno o zachowaniu Papszuna
screen
Redakcja meczyki.pl
Adam NowackiDzisiaj · 19:23
Łukasz Wiśniowski zareagował na słowa Marka Papszuna. Dziennikarz portalu Meczyki.pl przekonuje, że szkoleniowiec Rakowa dał dowód na to, że nie skupia się już na częstochowskim klubie.
Słowa Marka Papszuna poniosły się po całej piłkarskiej Polsce. Trener Rakowa wprost przyznał, że zamierza przejść do Legii Warszawa. O szczegółach sprawy pisaliśmy TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jednocześnie szkoleniowiec zaznaczył, że obecnie... koncentruje się na wynikach "Medalików". W końcu konferencja, na której zabrał głos w sprawie przyszłości, odbyła się w związku z czwartkowym meczem z Rapidem Wiedeń w ramach Ligi Konferencji. Papszun przekonuje, że potyczka z Austriakami jest dla niego najważniejsza, chociaż w to znacznie trudniej uwierzyć.
- Marek Papszun potwierdził, że mentalnie jest już gdzie indziej. (...) Myślę, że piłkarze, którzy są jego żołnierzami, i którzy się przy nim rozwinęli, pewnie traktują to spokojnie. Ale co musi sobie myśleć taki Jonatan Braut Brunes? - stwierdził Łukasz Wiśniowski w programie na kanale Meczyki.
- Stoczył z Markiem Papszunem i klubem batalię, ostatecznie został, a teraz Marek Papszun mówi, że chce iść do Legii. Myślę, że Brunes, który ma niepokorny charakter, mógłby coś powiedzieć w stylu: "To idź trenuj Legię. Poradzimy sobie" - podkreślił.
Na ten moment władze Rakowa nie zabrały oficjalnie głosu w sprawie przyszłości Papszuna. Czas pokaże, czy trener w istocie poprowadzi zespół w nadchodzącym meczu Ligi Konferencji.

Oglądaj konferencję Marka Papszuna na kanale Meczyki:

Redakcja meczyki.pl
Adam NowackiDzisiaj · 19:23
Źródło: własne

Przeczytaj również