Miał być gwiazdą po transferze z Liverpoolu. Nie zagrał od prawie miesiąca
W minionym okienku Aston Villa sprowadziła piłkarza Liverpoolu. Obecnie jest on jedną z bolączek Unaia Emery’ego.
W ostatni dzień okienka transferowego Harvey Elliott zmienił klubowe barwy. Został wypożyczony z Liverpoolu do ligowego rywala, Aston Villi.
W umowie Anglika znalazła się klauzula z obowiązkiem wykupu po sezonie. David Ornstein przekazał, że "The Reds" będą chcieli otrzymać za niego co najmniej 35 milionów funtów.
Elliott obiecująco rozpoczął swoją przygodę w Aston Villi - w drugim meczu dla drużyny zdobył bramkę. Niedługo później jego pozycja w klubie zaczęła jednak słabnąć.
22-latek nie pojawił się na murawie od 3 października. Trzy mecze obejrzał z ławki rezerwowych, a w poprzednim znalazł się poza kadrą.
Anglik został całkowicie pominięty przy ustalaniu składu na niedzielny mecz z Manchesterem City. Zaistniała sytuacja rodzi pytania dotyczące jego przyszłości.
Aston Villa będzie zobligowana do wykupu Elliotta z Liverpoolu, jeśli ten zaliczy dziesięć występów. Do tej pory zagrał w pięciu meczach. Patrząc na jego obecne położenie, nie należy wykluczać powrotu na Anfield.