Michał Probierz tłumaczy powołanie Tarasa Romanczuka. Selekcjoner nie ma wątpliwości, co do lidera Jagiellonii

Michał Probierz tłumaczy powołanie Tarasa Romanczuka. Selekcjoner nie ma wątpliwości, co do lidera Jagiellonii
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Taras Romanczuk znalazł się na liście powołanych do reprezentacji Polski. Defensywny pomocnik stanie przed szansą występu dla biało-czerwonych pierwszy raz od 2018 roku. Decyzję o zaproszeniu zawodnika tłumaczył Michał Probierz.
Zbliża się zgrupowanie reprezentacji Polski. Nasza drużyna zmierzy się z Estonią w półfinale baraży EURO 2024. W razie awansu zagramy z Walią lub Finlandią.
Dalsza część tekstu pod wideo
Poznaliśmy już kadrę, jaką powołał Michał Probierz. Na liście zaproszonych zawodników widnieją dwa nazwiska graczy z Jagiellonii - Dominik Marczuk oraz Taras Romanczuk.
Najwięcej emocji rodzi powołanie defensywnego pomocnika, na pierwszy rzut oka jego rola w "Dumie Podlasia" jest trudna do docenienia. Niemniej doświadczony piłkarz jest niekwestionowanym liderem zespołu, bardzo dobrze spisuje się w roli "szóstki". Jednocześnie jest to dla niego pierwszy wyjazd na kadrę od 2018 roku, gdy debiutował za kadencji Adama Nawałki.
Taras Romanczuk w meczu Fortuna Pucharu Polski
Michal Kosc / pressfocus
Probierz wytłumaczył swoją decyzję w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty. Wskazał w niej powody, dla których sięgnął po duet z szeregów lidera Ekstraklasy.
- Gdyby nazwisko Tarasa Romanczuka nie wypłynęło w mediach kilka dni wcześniej, to pewnie byłoby przyjęte jako duża niespodzianka. (...) Jagiellonia w tym momencie jest na pierwszym miejscu w tabeli, awansowała też do półfinału Pucharu Polski. Z wydatną pomocą Romanczuka. Niech to będzie moją odpowiedzią - wskazał selekcjoner.
- Obserwowałem Dominika Marczuka, jeździłem na mecze, przyglądałem się. Rozmawiałem też z Adamem Majewskim, trenerem młodzieżówki. To wszystko sprawiło, że uznałem, iż warto sięgnąć po niego - dodał.
Romanczuk w tym sezonie zaliczył 26 występów i dorzucił dwie asysty. Marczuk ma za sobą 28 spotkań, w których strzelił sześć goli i zanotował 10 asyst.
Dominik Marczuk, 10.12.2023
Michal Kosc / pressfocus

Przeczytaj również