Miedź Legnica zwalnia trenera. Znamy następcę Radosława Belli [NASZ NEWS]

Miedź Legnica zwalnia trenera. Znamy następcę Radosława Belli [NASZ NEWS]
Lukasz Sobala / pressfocus
Radosław Bella zostanie zwolniony z Miedzi Legnica. Według naszych informacji władze pierwszoligowego klubu uznały, że dalsza współpraca jest pozbawiona sensu. Co dalej? Trzeba ratować sezon i dostać się do baraży o Ekstraklasę. Nowym trenerem ma zatem zostać Ireneusz Mamrot.
W Legnicy trenerzy mieli zazwyczaj bardzo dobrze. Miedź zapewnia świetne warunki do pracy - jak na pierwszą ligę i w ogóle naszą krajową piłkę. Nie jest łatwo znaleźć na mapie Polski miejsce, gdzie trenera obdarza się większym zaufaniem. Jednak w obecnej sytuacji uznano, że zmiana jest konieczna. Ekstraklasa robi się coraz mniej realnym scenariuszem na przyszły sezon. Chociaż nadal jest możliwa.
Dalsza część tekstu pod wideo
Radosław Bella zaczął świetnie. Jako pierwszy szkoleniowiec w tym sezonie pierwszej ligi zdobył nagrodę dla trenera miesiąca. A był to jednocześnie… jego pierwszy miesiąc samodzielnej pracy na szczeblu centralnym. Pierwsze pięć kolejek Miedzi Legnica w bieżących rozgrywkach to cztery wygrane i remis. Bilans bramek: 11:5. Mecze tej drużyny chciało się oglądać, bo Miedź Belli zapewniała atrakcyjność.
Jednak ostatnie miesiące to mocny zjazd. W ostatnich 14 spotkaniach statystyki są fatalne jak na zespół marzący o Ekstraklasie w przyszłym sezonie. 3 wygrane, 6 remisów i 5 porażek spowodowały, że władze Miedzi Legnica postanowiły zmienić trenera. Czy przesądził sobotni remis 0:0 z Odrą Opole? W przypadku wygranej zmiany może by jeszcze nie było, ale klub szykował się do roszady na stanowisku trenera od kilku tygodni. Miedź przede wszystkim rozczarowała w dwóch poprzednich meczach z zespołami z czołówki - Wisłą Kraków (0:2) i Arką Gdynia (0:1). Radosław Bella odchodzi zostawiając drużyną na 10. miejscu w tabeli, z 14-punktową stratą do lidera i aż pięcioma ’’oczkami” do ostatniego miejsca barażowego.
Według naszych informacji nowym trenerem niedługo powinien zostać Ireneusz Mamrot. W środowisku pierwszej ligi słyszało się o tym już od tygodnia, a teraz faktycznie powinno stać się to rzeczywistością. Były szkoleniowiec Górnika Łęczna został zwolniony z tego klubu jesienią, jednak ta decyzja władz klubu z województwa lubelskiego spotkała się z krytyką. Zespół został osłabiony kadrowo, a mimo tego trener Mamrot z zespołem utrzymywali się blisko miejsc barażowych. Dziś trenerem Górnika jest Pavol Stano (któremu idzie naprawdę dobrze), a Mamrot ma podjąć się nowego wyzwania w Legnicy.
Prawdopodobny debiut nowego trenera będzie szczególny. W następnej kolejce Miedź gra derby w Głogowie z Chrobrym, którego Ireneusz Mamrot prowadził przez siedem lat, co najważniejsze - awansował z nim z z trzeciej ligi do drugiej, a następnie na zaplecze Ekstraklasy. Jak przywitają go wtedy kibice? Zakładamy, że irytacja na podpisanie umowy z tym rywalem będzie duża, ale raczej wypracowany przez lata pracy w Głogowie szacunek sprawi, że Ireneusz Mamrot nie spotka się z żadnymi przykrymi sytuacjami.

Przeczytaj również