"Milik był opatrznością Juventusu". Reprezentant Polski porównany do gwiazdy NBA
Arkadiusz Milik strzelił zwycięskiego gola dla Juventusu w meczu z Cremonese (1:0). - Magia, która dała trzy punkty - komentują włoskie media.
Milik strzelił zwycięskiego gola w 91. minucie. Polski napastnik trafił do bramki z rzutu wolnego.
Włoska redakcja "Eurosportu" oceniła grę Milika na 7 (skala 1-10). Zwraca uwagę przede wszystkim na wagę trafienia Polaka.
- Milik był opatrznością Juventusu. Pozwolił mu rozpocząć nowy rok tak jak zakończył się 2022 – zwycięsko. Cud w końcówce pokolorował raczej blady występ - podsumowano.
W podobny sposób o reprezentancie Polski napisała "La Gazzetta dello Sport". Także ta redakcja oceniła jego grę na 7.
- Ciężki mecz, jak to często się zdarza w roli jedynego napastnika, ale niezwykle przydatny rzut wolny. Podobnie jak jego wkład odkąd dołączył do Juventusu. Gdyby uznali mu też bramkę przeciwko Salernitanie... - napisano.
Z chóru nie wyłamał się serwis "Goal.com". I on ocenił polskiego napastnika na 7.
- Magia, która dała trzy punkty. Czy trzeba czegoś więcej? - zastanawia się portal.
"Corriere della Sera" zaznacza, że Milik przez większość meczu był niewidoczny. I tak ten dziennik przyznał mu 7.
- 89 minut w Metaverse - zero strzałów i mało zagrań. Potem zwycięski rzut wolny a'la Stephen Curry - podsumowano.