Mioduski przyznał się do błędu: Klafurić nie powinien prowadzić Legii. Byliśmy dogadani z trzema trenerami

Mioduski przyznał się do błędu: Klafurić nie powinien prowadzić Legii. Byliśmy dogadani z trzema trenerami
MediaPictures.pl/Shutterstock
Dariusz Mioduski wziął udział w konferencji prasowej, na której zaprezentowano nowego trenera Legii Warszawa, Ricardo Sa Pinto. Prezes stołecznego klubu przyznał, że powierzenie drużyny Deanowi Klafuriciowi po poprzednim sezonie było błędem.
Dean Klafurić zastąpił w końcówce sezonu Romeo Jozaka. Chorwat sięgnął wówczas z legionistami po tytuł mistrzowski i dzięki temu otrzymał szansę na prowadzenie Legii w nowym sezonie. Mistrz Polski spisywał się jednak zdecydowanie poniżej oczekiwań i Klafurić szybko pożegnał się z posadą trenera. Mioduski stwierdził teraz, że nie powinien był powierzać zespołu chorwackiemu szkoleniowcowi. Co więcej, szef legionistów wyjawił, że był dogadany już z innymi trenerami, ale ostatecznie pozostał przy Klafuriciu.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wiem, że popełniłem błąd. Dean Klafurić nie powinien prowadzić Legii po ostatnim sezonie. Próbowaliśmy zrobić wiele, by ktoś inny prowadził drużynę. Właściwie byliśmy dogadani z trzema trenerami. Na naszej liście byli m.in. Miguel Cardoso, Adrian Gula czy Jerzy Brzęczek. Z przyczyn obiektywnych nie mogliśmy rozpocząć współpracy. Sondowałem sytuacje w klubie i poza nim. Wszyscy mieli o Klafuriciu dobre zdanie. Chciałem dać mu szansę. Teraz wiem, że popełniłem błąd, że powinienem być twardy. Teraz go naprawiam. Oto nasz nowy szkoleniowiec - powiedział prezes mistrza Polski na konferencji prasowej, wskazując na nowego trenera legionistów, Ricardo Sa Pinto, cytowany przez serwis sport.pl.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński13 Aug 2018 · 18:00
Źródło: sport.pl

Przeczytaj również