Mocne słowa o Legii po awansie. "Ta drużyna na razie istnieje tylko teoretycznie"

Mocne słowa o Legii po awansie. "Ta drużyna na razie istnieje tylko teoretycznie"
Tomasz Jastrzebowski / pressfocus
Mateusz - Jankowski
Mateusz Jankowski29 Aug · 00:08
Legia Warszawa awansowała do fazy ligowej Ligi Konferencji. Łukasz Wiśniowski na kanale Meczyki podkreślił jednak, że stołeczni wciąż mają wiele pracy przed sobą.
Tegoroczna przygoda Legii w eliminacjach obfitowała w ogromne emocje. W trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Europy zespół Edwarda Iordanescu niespodziewanie odpadł z AEK-iem Larnaka.
Dalsza część tekstu pod wideo
Stołeczni musieli rywalizować z Hibernian o Ligę Konferencji. W pierwszym meczu wygrali 2:1, ale w rewanżu w pewnym momencie przegrywali już 1:3. Juergen Elitim w doliczonym czasie gry doprowadził do dogrywki.
Finalnie Legia wyeliminowała szkocki zespół. Bramkę na wagę awansu do fazy ligowej strzelił Mileta Rajović.
Całościowo ekipa z Łazienkowskiej nie zaprezentowała się jednak perfekcyjnie. Edward Iordanescu ma nad czym myśleć przed kolejnym etapem sezonu.
- Można powiedzieć, że mamy dwie informacje po meczu Legii - dobrą i złą. Dobrą jest awans do Ligi Konferencji, a zła jest taka, że ta drużyna na razie istnieje tylko teoretycznie - powiedział Łukasz Wiśniowski na kanale Meczyki.
- Ten zespół wygląda dramatycznie pod względem organizacji. Jestem zatrwożony tym, co pokazał Steve Kapuadi w defensywie. Zgadzam się, że Kacper Tobiasz zagrał znakomicie, przeżywa teraz najlepsze chwile w Legii. Ale Mileta Rajović, chociaż strzelił decydującego gola, całościowo wygląda poniżej oczekiwań. Wymagam od niego więcej - dodał dziennikarz.
Legia w piątek pozna rywali w fazie ligowej Ligi Konferencji. Losowanie odbędzie się o godzinie 12:00.

Oglądaj pomeczowe studio na kanale Meczyki:

Mateusz - Jankowski
Mateusz Jankowski29 Aug · 00:08
Źródło: własne

Przeczytaj również