"Może być tylko lepiej". Iwan grilluje Probierza. Porównał go z Urbanem

"Może być tylko lepiej". Iwan grilluje Probierza. Porównał go z Urbanem
Marcin Karczewski / pressfocus
Jan Urban zadebiutuje w czwartek w roli selekcjonera reprezentacji Polski. W rozmowie z TVP Sport Tomasz Iwan porównał obecnego selekcjonera do Michała Probierza.
Były dyrektor reprezentacji Polski nie oczekuje cudów po wyjazdowym spotkaniu z Holandią. Uważa jednak, że obecnie kadra może zaprezentować się tylko lepiej niż za kadencji Michała Probierza.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Doszliśmy do takiego momentu, że może być tylko lepiej. Mam nadzieję, że zmieni się wiele i jestem optymistycznie nastawiony. Znam Jana Urbana, wszyscy widzimy, jakim jest człowiekiem. Rozsądnie podchodzi do wielu tematów. Mam nadzieję, że wróci normalność i nie będzie afer, odbierania opaski dwa dni przed meczem, a także różnych innych historii. Mam wrażenie, że ostatnio piłka nożna była czymś pobocznym, bo byliśmy bardziej zajęci innymi sprawami - powiedział Iwan w rozmowie z TVP Sport.
- Wracamy do normalności i oczekuję, że reprezentacja będzie miała pomysł na grę, choć trzeba być realistą. Mecz w Rotterdamie będzie debiutem trenera. Zakładam, że poprzedni miesiąc Jan Urban spędził bardziej na rozmowach z zawodnikami niż nad pracą taktyczną. Liczę, że będziemy mieć sposób na ten mecz. Zagramy z rywalem z najwyższej europejskiej półki. Wiemy, że nie jesteśmy faworytami, ale chciałbym po prostu zobaczyć światełko w tunelu po tym meczu - stwierdził.
Trzy miesiące po "pożegnalnym" meczu z Mołdawią do kadry wrócił Kamil Grosicki. Iwan nie dziwi się decyzji skrzydłowego, którego Probierz nie obdarzał zbyt dużym zaufaniem.
- Za kadencji poprzedniego selekcjonera jedynie przebywał na zgrupowaniach. Dlatego podjął decyzję o zakończeniu kariery. Jego ambicja nie pozwalała na to, żeby być "maskotką" drużyny, bo tak był traktowany - ocenił.
- Widzieliśmy, że w meczu pożegnalnym był najlepszym zawodnikiem na boisku. To wiele mówi o wyborach Michała Probierza, które były po prostu... dziwne. Nie były poparte bieżącą formą piłkarzy. Pewne rzeczy w tej kadrze były nie do zaakceptowania. Teraz otwiera się nowe rozdanie. Jan Urban był dobrym wyborem. Oczywiście ze zrozumiałych względów postawiłbym na Adama Nawałkę, ale z decyzji prezesa Cezarego Kuleszy też jestem zadowolony - zakończył.

Przeczytaj również