"Myślę, że popełniłem błędy". Sergio Ramos zabrał głos po transferze do Sevilli. Odniósł się do kibiców
Sergio Ramos został nowym zawodnikiem Sevilli. W rozmowie z portalem "Marca" zabrał głos na temat zachowania, którego dopuszczał się podczas gry dla Realu Madryt.
Po wielu tygodniach spekulacji Sergio Ramos podjął decyzję o powrocie do La Liga. W poniedziałek nowym klubem defensora została Sevilla.
Były kapitan reprezentacji Hiszpanii przeniósł się do Andaluzji po tym, jak końca dobiegła jego umowa z PSG. W stolicy Francji występował przez dwa lata. Teraz zaś, po odrzuceniu ofert ze strony Al-Hilal, Al-Ittihad, Interu Miami, Besiktasu czy Galatasaray, wrócił do miejsca, gdzie zaczynał zawodową karierę.
Zaraz po oficjalnym ogłoszeniu głośnego powrotu na łamach portalu "Marca" pojawiła się rozmowa z doświadczonym obrońcą. Legenda Realu Madryt zwróciła się do kibiców, przepraszając za wszystkie czyny, których dopuścił się podczas rywalizacji przeciwko nowemu klubowi.
- Drodzy kibice Sevilli, dzisiaj jest wyjątkowy i ekscytujący dzień. W końcu wracam do domu, nie mogę doczekać się chwili, gdy znów założę koszulkę Sevilli. Minęło 18 lat, odkąd odszedłem. Cóż, myślę, że popełniłem błędy. Korzystając z okazji, chciałbym przeprosić każdego kibica, który mógł poczuć się urażony zachowaniem oraz gestami, których się dopuszczałem - stwierdził Ramos.
- To był dług nie tylko wobec mnie, ale także wobec rodziny, mojego dziadka, który od małego uczynił mnie kibicem Sevilli. Mam nadzieję, że już wkrótce się spotkamy. Dam z siebie wszystko, by razem z zespołem osiągnąć założone cele - dodał wielokrotny reprezentant Hiszpanii.
Umowa Sergio Ramosa z Sevillą będzie obowiązywać do połowy 2024 roku.