Najlepszy wynik od dziesięciu lat. Wyjątkowe zwycięstwo polskiego klubu
GKS Katowice ograł ŁKS Łódź 2:1 (1:0). Tym samym zespół z Ekstraklasy osiągnął swój najlepszy wynik w Pucharze Polski od sezonu 2015/2016.
Początek wtorkowego spotkania był bardzo wyrównany. Po 20 minutach konkretną okazję miał GKS. Najpierw blisko trafienia był Łukasiak, a następnie ofiarnie zablokowano uderzenie Wasilewskiego. Po chwili zaś Szkuryn przegrał pojedynek z golkiperem gospodarzy.
Do przełamania doszło w 31. minucie. Katowiczanie otrzymali rzut karny po faulu na Wasilewskim. "Jedenastkę" spokojnie wykorzystał Jędrych.
W końcówce drugiej połowy wciąż dominował zespół gości. Przyjezdnym brakowało jednak skuteczności. Swoich okazji nie wykorzystali Wędrychowski, Nowak, a także Szkuryn.
Po zmianie stron sytuacja ŁKS-u nie wyglądała lepiej. W 48. minucie Wędrychowski obił słupek. Później sił spróbowali Nowak i znów Wędrychowski. Przełamanie nadeszło jednak dopiero w 61. minucie, gdy Nowak wypuścił Szkuryna, a ten huknął pod poprzeczkę. Było 2:0.
Katowiczanie mieli więc komfortowy wynik, a mimo tego w końcówce zrobiło się nerwowo. W 84. minucie do własnej siatki trafił Jędrych, co gospodarzy skłoniło do częstszego atakowania.
Ich napór nie przyniósł oczekiwanego efektu. Finalnie GKS wygrał 2:1 (1:0) i awansował do 1/8 finału Pucharu Polski. Dla drużyny Góraka to najlepszy wynik od sezonu 2015/16.