Napastnik Pogoni Szczecin przeciwny przekładaniu meczów. "Nie możemy się skarżyć na grę co trzy dni"

Napastnik Pogoni Szczecin przeciwny przekładaniu meczów. "Nie możemy się skarżyć na grę co trzy dni"
Szymon Gorski / PressFocus
Pogoń Szczecin jest jedynym polskim pucharowiczem, który nie zdecydował się na przełożenie najbliższego meczu w Ekstraklasie. Do sprawy odniósł się napastnik "Portowców", Luka Zahović.
Cztery polskie kluby rywalizują w drugiej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Trzy z nich zdecydowały się na przełożenie swoich weekendowych spotkań.
Dalsza część tekstu pod wideo
Taką decyzję podjęli włodarze Lecha, Rakowa oraz Lechii Gdańsk. Jedynym zespołem, który się wyłamał, była Pogoń Szczecin. "Portowcy", zgodnie z planem, zmierzą się w niedzielę ze Śląskiem Wrocław.
Do sprawy odniósł się Luka Zahović. Napastnik Pogoni wyznał, że nie rozumie motywacji stojących za przekładaniem meczów.
- Wykonujemy najlepszy zawód na świecie i nie możemy się skarżyć, że gramy mecze co trzy dni. Oczywiście, czuliśmy trudy podróży na Islandię i rozegranego tam spotkania, ale jesteśmy zespołem z ekstraklasy i musimy być przygotowani do intensywnego grania. To nie jest żadna przykrość, a przywilej, żeby grać co trzy dni - powiedział piłkarz, cytowany przez "WP Sportowe Fakty".
W II rundzie eliminacji Pogoń czeka trudne zadanie. Szczecinianie zmierzą się z Broendby. Pierwszy mecz zaplanowano na najbliższy czwartek (21.07), rewanż odbędzie się tydzień później.
- Jestem zadowolony ze swojej formy na początku sezonu. Nie chodzi tylko o gole. Kiedy nie masz wielu szans na ich zdobycie, zawsze można pomóc drużynie w inny sposób. Postaram się strzelić gola także Broendby, a pewne jest, że zostawię serce na boisku - zapowiada Zahović.
"Portowcy" nie mieli szczęścia w losowaniu. Jeśli uda się pokonać faworyzowane Broendby, w trzeciej rundzie zmierzą się ze zwycięzcą pary Basel/Crusaders FC, o czym informowaliśmy TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk19 Jul 2022 · 09:24
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również