Napoli ma dość Arkadiusza Milika? "Wszyscy się zgadzają, że lepiej rozstać się w tym momencie"

Według włoskich mediów jest już praktycznie przesądzone, że Arkadiusz Milik latem odejdzie z Napoli. Dziennik "La Repubblica" informuje o bardzo napiętych stosunkach między włodarzami klubu a polskim napastnikiem. Obie strony mają do siebie spory żal za niedawne wydarzenia.
Niemal codziennie włoskie dzienniki informują o możliwym odejściu Arkadiusza Milika. Polak nie schodzi z czołówek gazet, a "La Repubblica" potwierdza, że porozumienie napastnika z Napoli jest już praktycznie niemożliwe. Snajper ma duży żal do klubu o zachowanie z zeszłego lata. Włosi uważają natomiast, iż Milik powinien być bardziej wdzięczny za szansę, którą otrzymał po dwóch poważnych kontuzjach.
- Milik jest uczulony na bycie drugoplanową postacią i irytuje go atmosfera niepewności. Aurelio De Laurentiis i Gennaro Gattuso od dawna zdają sobie sprawę ze złego samopoczucia numeru 99. Prezes na próżno próbował rozpocząć negocjacje z byłym napastnikiem Ajaksu - czytamy.
Milikowi chodzi o zeszłoroczne doniesienia na temat możliwego transferu Mauro Icardiego. Duży wpływ na decyzję Polaka o zmianie klubu ma także przedłużenie umowy przez Driesa Mertensa. Długo wszystko wskazywało na to, że Belg latem odejdzie z Neapolu.
- Milik już dawno zmienił zdanie ws. przedłużenia kontraktu. Po osiągnięciu porozumienia Napoli z Driesem Mertensem chce odejść jak najszybciej. Napastnik jest przekonany, że jego przygoda w Napoli dobiegła końca. Polak także bardzo źle przyjął próby ściągnięcia Mauro Icardiego ubiegłego lata. Włoskiemu klubowi nie podoba się brak wdzięczności ze strony zawodnika, na którego czekali i rozpieszczali go po poważnych kontuzjach kolana. Lepiej w tym momencie się rozstać i wszyscy w tej kwestii się zgadzają - zakończono.