Napoli pewne awansu w Lidze Europy? Arkadiusz Milik zachowuje ostrożność. "Musimy uważać w rewanżu"

Napoli pewne awansu w Lidze Europy? Arkadiusz Milik zachowuje ostrożność. "Musimy uważać w rewanżu"
Anton_Ivanov / shutterstock.com
Arkadiusz Milik zaliczył asystę w meczu Napoli z FC Zurych, a jego drużyna pewnie wygrała na wyjeździe 3:1. - W rewanżu musimy być czujni - mówi reprezentant Polski.
Niepewność Milika spowodował stracony gol w końcówce meczu. Trudno jednak sobie wyobrazić, by drużyna Carlo Ancelottiego w meczu u siebie mogła roztrwonić tak dużą zaliczkę.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jestem zadowolony ze zwycięstwa. To jest najważniejsze dla naszego zespołu. Osiągnęliśmy to, co chcieliśmy. Szkoda tej bramki straconej w końcówce. Gdybyśmy wygrali 3:0, moglibyśmy być spokojni. Jedna bramka sprawia, że w rewanżu musimy być czujni i uważać. Nie można nikogo skreślać. Wiemy, że nie z takich opałów drużyny wychodziły - przyznał Milik w rozmowie z Polsatem Sport.
Napastnik reprezentacji Polski tym razem nie strzelił gola, ale za to zaliczył asystę przy trafieniu Piotra Zielińskiego.
- Gramy ze sobą coraz więcej, więc współpraca układa się coraz lepiej. Szkoda, że nie udało się strzelić gola, ale cieszę się z bramki Piotrka. Mam nadzieję, że będzie to kontynuował - stwierdził Milik.
Polski napastnik w tym sezonie jest w bardzo wysokiej formie. We wszystkich rozgrywkach strzelił już trzynaście goli.
- Ciężko na to pracowałem. Nie jest łatwo wrócić do regularnego grania. Dwie kontuzje jednak zostawiły jakiś ślad. Teraz czuję się coraz lepiej fizycznie. Lepiej sobie radzę na boisku, lepiej rozumiem się z kolegami, bo dostaję więcej minut. Dzięki temu jestem skuteczny - wyjaśnił Milik.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek15 Feb 2019 · 07:26
Źródło: polsatsport.pl

Przeczytaj również