"Nie chcę mieć kłopotów, zapłaciłem wystarczająco dużo". Bellingham jasno o rzucie karnym dla Chelsea [WIDEO]
Jude Bellingham został zapytany o decyzję sędziego odnośnie rzutu karnego dla Chelsea. - Nie chcę mieć kłopotów, zapłaciłem im wystarczająco dużo - powiedział Anglik.
Borussia Dortmund odpadła z Ligi Mistrzów. Podopieczni Edina Terzicia nie obronili jednobramkowej przewagi z pierwszego meczu z Chelsea i ulegli w rewanżu 0:2.
Drugi gol dla "The Blues" padł po rzucie karnym (TUTAJ). Decyzja ta wywołała spore kontrowersje w mediach społecznościowych.
Jude Bellingham został zapytany o tę sytuację. Pomocnik BVB w rozmowie z "BT Sport" jasno wypowiedział się na ten temat.
- Nie chcę mieć kłopotów, zapłaciłem im wystarczająco dużo. Ale tak, myślę, że decyzja o rzucie karnym za zagranie ręką była rozczarowująca, a fakt, że mieli powtórkę, to żart - stwierdził.
Dla Dortmundu to pierwsza porażka w 2023 roku. Wcześniej gracze Terzicia wygrali wszystkich dziesięć spotkań rozegranych od początku stycznia.
