"Nie chcę odchodzić. Nie jestem bezużyteczny". Eden Hazard nie zgadza się na transfer z Realu Madryt
Gdy Eden Hazard przychodził do Realu Madryt, miał stać się gwiazdą "Królewskich". Belg od wielu miesięcy rozczarowuje na Santiago Bernabeu. Mimo to wciąż wierzy, że jego sytuacja może się zmienić.
31-latek nie znajduje uznania w oczach Carlo Ancelottiego. W tym sezonie rozegrał zaledwie sześć meczów w barwach Realu, choć w przeciwieństwie do poprzednich rozgrywek, tym razem nie przeszkadzają mu kontuzje.
Hiszpańskie media informowały ostatnio, że "Królewscy" chętnie sprzedaliby piłkarza nawet zimą. Wygląda jednak na to, że Belg nie zamierza się nigdzie ruszać.
Hazard wciąż wierzy w to, iż może stać się ważnym ogniwem Realu. Liczy, że jego sytuację odmienią udane mistrzostwa świata. Przed turniejem w Katarze jest dużym optymistą.
- Nie chcę odchodzić z Realu Madrut. Może moja sytuacja zmieni się po mistrzostwach świata. Chciałbym grać więcej, ale trener dokonuje własnych wyborów - powiedział Hazard.
- Akceptuję to, ale chcę pokazać mu, że zasługuję na to, aby grać więcej. Kiedy nie jesteś na boisku, to trudna sytuacja dla piłkarza - podkreślił.
- Kiedy spojrzymy na dwa ostatnie sezony, nie zasługiwałem na grę. W ostatnim czasie było jednak inaczej. Nie stałem się całkowicie bezużyteczny przez dwa lata - zakończył.