"Nie chcę się bawić w policjanta". Tuchel już kupił piłkarzy Bayernu. Odszedł od zasad Nagelsmanna

"Nie chcę się bawić w policjanta". Tuchel już kupił piłkarzy Bayernu. Odszedł od zasad Nagelsmanna
Philippe Ruiz / press focus
Thomas Tuchel szybko zyskał uznanie piłkarzy Bayernu Monachium. Portal "Sport1.de" twierdzi, że zawodnicy mistrza Niemiec są pod wrażeniem nowego szkoleniowca.
Tuchel w trakcie przerwy reprezentacyjnej zastąpił Juliana Nagelsmanna. W debiucie wygrał arcyważny mecz z Borussią Dortmund. Bayern dzięki temu zwycięstwu wrócił na fotel lidera Bundesligi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Portal "Sport1.de" twierdzi, że część zawodników jest entuzjastycznie nastawiona do nowego szkoleniowca. Tuchel i jego asystenci emanują dobrym nastrojem. Ponadto trafiają do zawodników klarownym przekazem na boisku treningowym i podczas odpraw.
- Już po kilku dniach 49-latek jest na dobrej drodze do przekonania do siebie gwiazdorskiego zespołu. Ma wrodzony autorytet - pisze "Sport1.de".
Tuchel ufa piłkarzom. Podobno nie przywiązuje wagi do katalogu kar, który kilka tygodni temu wprowadził Nagelsmann. Chce, by zespół był profesjonalny sam z siebie, a nie ze względu na ewentualne sankcje.
"Sport1.de" zaznacza, że Tuchel będzie wymagający, ale nie przesadnie surowy. Jeśli ktoś się spóźni, nie będzie od razu karany.
- Nie zamierzam sprawdzać, kto punktualnie przejeżdża przez bramę garażową. Nie chcę się bawić w policjanta - zapowiedział Tuchel.
Portal "Sport1.de" puentuje, że nowy trener Bayernu będzie stąpał ścieżką wydeptaną kiedyś przez Juppa Heynckesa. Niemiec mówił w przeszłości, że ufa przede wszystkim w rozsądek i piłkarzy i nie zamierza sprawdzać, czy któryś spóźnił się na trening o dwie minuty.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski04 Apr 2023 · 16:56
Źródło: sport1.de

Przeczytaj również