Kevin De Bruyne zdradził, czego obawia się po kontuzji. "Nie czuję nic po lewej stronie twarzy"

Kevin De Bruyne zdradził, czego obawia się po kontuzji. "Nie czuję nic po lewej stronie twarzy"
Xinhua / Press Focus
Kevin De Bruyne wciąż odczuwa skutki kontuzji, której doznał w finale Ligi Mistrzów. - Nie czuję nic po lewej stronie twarzy - zdradził Belg.
Piłkarz Manchesteru City w meczu z Chelsea doznał złamania nosa i oczodołu. Z powodu urazu opuścił pierwszy mecz Belgii na mistrzostwach Europy. Do gry wrócił dopiero na spotkanie z Danią, w którym wszedł z ławki rezerwowych. Zagrał świetnie: najpierw zaliczył asystę, później strzelił gola.
Dalsza część tekstu pod wideo
Stało się tak, choć 29-latek nie doszedł jeszcze do siebie. Wciąż odczuwa skutki starcia sprzed trzech tygodni.
- Nie czuję nic po lewej strony twarzy, jak po wizycie u dentysty. Mój nerw jest mocno dotknięty. Leczenie może potrwać nawet sześć miesięcy - wyjaśnił De Bruyne.
Belgijski pomocnik przyznaje, że nie jest jeszcze w optymalnej formie. Ma nadzieję, że wróci do niej w trakcie mistrzostw.
- W ostatnich dwóch miesiącach miałem wzloty i upadki, po urazie trzeba było trochę poczekać. To nie jest przyjemne uczucie. Wróciłem najszybciej, jak mogłem, Cieszę się, że mogłem pomóc drużynie, ale nie wiem, czy jestem gotowy, by grać przez cały mecz. Czasami boję się pojedynków w powietrzu, ale to normalne. Musimy zobaczyć, jak będzie reagować moje ciało - przyznał De Bruyne.
Belgowie są już pewni awansu do kolejnej rundy mistrzostw. W poniedziałek zagrają z reprezentacją Finlandii.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski19 Jun 2021 · 09:52
Źródło: ESPN, onet.pl

Przeczytaj również