"Nie do końca mi to pomagało. Musiałem nad sobą popracować". Filar Lecha Poznań szczerze o swoich problemach
- Wracam na właściwe tory - zapowiada skrzydłowy Lecha Michał Skóraś, który miał ostatnio słabsze momenty. Reprezentant Polski potwierdza, że znów czuje się coraz lepiej. I zapowiada odmienionego "Kolejorza" w rewanżowym meczu z Bodo.
Michał Skóraś to jedno z największych odkryć ostatnich kilkunastu miesięcy w polskiej piłce. W dość krótkim czasie został czołowym piłkarzem Lecha Poznań i całej Ekstraklasy, do tego zadebiutował w reprezentacji Polski, którą reprezentował na mundialu w Katarze.
Młody zawodnik miewał jednak wahania formy. O tym, że musiał nad sobą popracować, otwarcie opowiedział w rozmowie udzielonej "TVP Sport".
- Z meczu na mecz się czuję troszeczkę lepiej. Gdzieś ta pewność wraca na boisku. Musiałem popracować nad sobą, bo tę poprzeczkę zacząłem sobie wrzucać zbyt wysoko. Nie do końca mi to pomagało, ale teraz wracam na właściwe tory - przyznał.
Skóraś zapowiedział też ofensywną grę poznaniaków w czwartkowym meczu z Bodo/Glimt.
- Gramy u siebie i będziemy chcieli grać ofensywnie. Myślę, że to będzie zupełnie inne spotkanie - stwierdził.
Spotkanie Lech - Bodo rozpocznie się o 21:00. Pół godziny wcześniej na Meczyki.pl wystartuje specjalna relacja LIVE z tego starcia. Zapraszamy.