Nie do wiary. Mecz Milanu przeniesiony o 14 tysięcy kilometrów
To się dzieje. Jedno ze spotkań Milanu w najbliższych rozgrywkach Serie A ma przejść do historii włoskiego futbolu.
W nadchodzący piątek ruszy nowy sezon PKO BP Ekstraklasy. Już niebawem kampania wystartuje również w innych europejskich ligach, w tym w Serie A.
Choć do tego monentu pozostał jeszcze ponad miesiąc, włoski związek już teraz podjął decyzję związaną z jednym z meczów 24. kolejki rozgrywek. Mowa o spotkaniu Milanu z Como.
W czwartek włoska federacja ogłosiła, że ma w planach przeniesienie tego starcia o blisko 14 tysięcy kilometrów. Zamiast w Mediolanie ma odbyć się ono w australijskim Perth.
Pomysł przeniesienia meczu zrodził się przy okazji planowania harmonogramu igrzysk olimpijskich. Te odbędą się właśnie w Mediolanie. Na San Siro ma odbyć się ceremonia otwarcia.
Skoro spotkanie i tak musi zostać rozegrane w innej lokalizacji, ustalono, że wobec tego najlepiej będzie... wypromować Serie A za granicą. Teraz pozostało uzyskać wszystkie zgody.
- Zarząd związku pozytywnie zaopiniował wniosek ligi o rozegranie meczu Milanu z Como w Perth. Jesteśmy więc coraz bliżej historycznego spotkania, biorąc pod uwagę, że skomplikowana procedura autoryzacyjna wymaga również formalnej zgody australijskiej federacji, UEFA, AFC i FIFA - przekazano La Gazzetta dello Sport w oficjalnym oświadczeniu.
Podkreślono "absolutną wyjątkowość wniosku". Działacze związku sądzą, że wobec tego inne federacje przychylą się do jego pozytywnego zaopiniowania.
To pierwsze takie przenosiny w historii włoskiego futbolu. Pytanie, czy na Optus Stadium w Perth zmieszczą się wszyscy chętni. Może tam zasiąść łącznie 61 266 sympatyków futbolu.