Nie tylko Nieciecza. Klub ze wsi szalał w Ekstraklasie wieki temu

Nie tylko Nieciecza. Klub ze wsi szalał w Ekstraklasie wieki temu
Źródło: Rymer Rybnik
Kilka lat temu Bruk-Bet Termalica Nieciecza napisała historię, stając się jedną z dwóch występujących w Ekstraklasie drużyn... ze wsi. Mało kto pamięta historię drugiego z zespołów, a jego historia w elicie była równie krótka, co burzliwa.
Kto z fanów polskiej piłki nie pamięta momentu awansu Bruk-Betu Termaliki do Ekstraklasy w 2015 roku? Historyczna fala zainteresowania, grupowe wycieczki do Niecieczy i memy ze stadionem w polu kukurydzy. Zespół ma za sobą cztery sezony w Ekstraklasie, czym już dawno przebił swojego... poprzednika. Przez lata jedyną grającą na najwyższym szczeblu wiejską drużyną był Rymer Niedobczyce.
Dalsza część tekstu pod wideo
Klub stworzono w 1919 roku, w dobie powstań śląskich. Nazwano go ku czci miejscowego górnika, jednego z inicjatorów rewolucji, a później również wojewody śląskiego - Józefa Rymera. Co ciekawe, drużynę założono w lokalnej kopalni, która to imię otrzymała dopiero kilkanaście lat później.
Przed drugą wojną światową klub nie liczył się w walce o osiągnięcia na krajowym polu. Przez pewien czas sekcja piłkarska była nawet zlikwidowana. Doczekała się reaktywacji i własnego boiska w latach 30. Dopiero podczas wojny, gdy Rymer rywalizował w założonej przez okupacyjne władze śląskiej Gaulidze, zaczął odnosić pierwsze sukcesy. Ich ukoronowanie przyszło niedługo po zakończeniu wojny.
W sezonie 1947 klub z Niedobczyc wywalczył historyczny awans do I ligi. Dlaczego historyczny? Z około czterema tysiącami mieszkańców zyskał miano pierwszego wiejskiego zespołu występującego w elicie. W dodatku stał się jedną z 14 drużyn tworzących pierwszy skład rozgrywek po drugiej wojnie światowej. Mieszkańcy mogli jednak się pocieszyć grą ulubieńców wyłącznie przez chwilę.
W kampanii 1948 Rymer, wciąż zarejestrowany w Niedobczycach, został zmuszony do reprezentowania Rybnika. W 26 spotkaniach zanotował osiem zwycięstw, w tym triumf 7:2 nad późniejszym mistrzem, Wisłą Kraków, a także trzy remisy. W ostatecznym rozrachunku nie pozwoliło to na utrzymanie w I lidze. Historia zespołu na najwyższym szczeblu dobiegła zatem końca po jednym sezonie.
Nawet gdyby klubowi udało się podźwignąć z kryzysu i ponownie awansować na najwyższy szczebel, nie było już szans na powtórzenie historycznego osiągnięcia. W 1955 roku mała miejscowość uzyskała prawa miejskie, by po kolejnych 20 latach zostać wchłoniętą przez Rybnik. Co więcej, komunistyczni działacze wpadli na pomysł stworzenia jednej silnej ekipy, łącząc Rymer z Błyskawicą Radlin.
Zespół występował jako Górnik Radlin i w 1951 roku został wicemistrzem Polski. Z Niedobczyc nie zostało z niej jednak praktycznie nic. Klub zmienił siedzibę, barwy, a wielu graczy, którzy występowali zarówno w Gaulidze, jak i I lidze, zakończyło kariery. Niedobczycka część uwolniła się od radlińskiego sąsiada dopiero w 1966 roku, łącząc się z kolejną lokalną drużyną, czyli Pogonią Niedobczyce.
Międzyzakładowy Klub Sportowy Niedobczyce funkcjonował aż do upadku PRL-u. Wtedy, choć kopalnia węgla kamiennego chyliła się już ku upadkowi, powrócono do nazwy Rymer. W 2002 roku drużyna zyskała nazwę Rymer Rybnik, pod którą występuje do dziś. Przez lata zespół grał w lidze okręgowej. Aktualnie funkcjonuje w rybnickiej A-klasie, stawiając głównie na szkolenie młodzieży.
***
Tekst powstał w ramach cyklu "Polska Piłka", w którym wspominamy m.in. piłkarzy biegających niegdyś po polskich boiskach, pamiętne mecze przedstawicieli Ekstraklasy w Europie, a także nieco zapomniane już kluby z naszego kraju.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler20 Jul 2024 · 11:00
Źródło: 90minut.pl / Rymer Rybnik / Weszło

Przeczytaj również