Nie żyje wychowanek Widzewa Łódź. Młody piłkarz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Michał Chądzyński. Piłkarz reprezentował barwy Widzewa Łódź, a następnie związał się z lokalnym środowiskiem piłkarskim.
Michał Chądzyński był wychowankiem Widzewa Łódź. Pomocnik grał dla młodzieżowych drużyn "Widzewiaków" zarówno przed reaktywacją klubu, jak i po jego definitywnym powrocie na sportową mapę Polski.
W 2020 roku zawodnik odszedł z zespołu i próbował swoich sił w lokalnych klubach. Najpierw występował w barwach Zjednoczonych Stryków. Po paru latach postanowił się jednak przenieść do Startu Brzeziny.
- Z olbrzymim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Michała Chądzyńskiego. Nasz wychowanek reprezentował czerwono-biało-czerwone barwy jeszcze przed reaktywacją klubu, a później, w latach 2018-2020, był zawodnikiem drużyn U-17, U-19 i rezerw. Spoczywaj w pokoju - napisała Akademia Widzewa Łódź na Twitterze.
Michał Chądzyński miał zaledwie 22 lata. Nie ujawniono przyczyn śmierci piłkarza. Portal WidzewToMy przekazał jednak, że nie udało mu się przezwyciężyć poważnej choroby, z którą ostatnio się borykał.
To właśnie ze względu na problemy zdrowotne kilka miesięcy temu zawodnik podjął decyzję o zawieszeniu sportowej kariery. Stało się to tuż po tym, jak jego Start Brzeziny wywalczył awans na poziom IV ligi.