Niebywała forma polskiego napastnika. Szósty kolejny mecz z golem [POLACY ZA GRANICĄ]
![Niebywała forma polskiego napastnika. Szósty kolejny mecz z golem [POLACY ZA GRANICĄ]](https://pliki.meczyki.pl/original/597/68f60f85432ce.jpg)
Piłka klubowa wróciła z przytupem po przedostatniej przerwie reprezentacyjnej w tym roku. Polscy zawodnicy nie próżnowali w ostatnich dniach. Były gole, niestety również te samobójcze, a do tego występy w ważnych meczach i sygnały dla Jana Urbana.
Nasz przegląd tradycyjnie zaczynamy od udziałów Polaków przy bramkach.
GOLE I ASYSTY
Jak wytresować smoka?
Pewne rzeczy się nie zmieniają. Niebo jest niebieskie, trawa zielona, a FC Porto wygrywa bez straty gola z Janem Bednarkiem i Jakubem Kiwiorem na boisku. Brzmi to nieprawdopodobnie, ale Polacy rozegrali wspólnie sześć meczów w barwach “Smoków” i nie stracili w tym czasie ani jednego gola. Serię można rozszerzyć o dwa ostatnie występy w kadrze, gdzie również zagrano na zero z tyłu. Co więcej, w miniony weekend Bednarek błysnął instynktem strzeleckim. W 9. minucie rywalizacji z Celoricense wykorzystał centrę z rzutu rożnego i trafił do siatki. Podopieczni Francesco Fariolego odnieśli gładkie zwycięstwo 4:0 w krajowym pucharze.
Greckie (i cypryjskie) wesele
Karol Świderski wrócił ze zgrupowania w dobrej formie. Snajper Panathinaikosu już w 3. minucie rywalizacji z Arisem Saloniki dostał podanie od Davide Calabrii, po czym pewnie wygrał pojedynek z Sokratisem Dioudisem. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. 90 minut rozegrał w nim Bartłomiej Drągowski, który obronił dwa strzały. Zespół z Aten zajmuje obecnie dopiero siódme miejsce w tabeli i według medialnych doniesień planuje zmienić trenera. Ekipę z dwoma Polakami ma objąć Rafa Benitez.
W Grecji premierową bramkę zdobył Sebastian Musiolik. W 82. minucie napastnik wszedł z ławki przeciwko Asterasowi, a już w 86. zapewnił drużynie Kifisias remis 2:2. Dobre wieści z Cypru. Konrad Michalak został bohaterem Panetolikosu w wygranym 4:2 starciu z OFI Crete. Skrzydłowy w 53. minucie trafił na 1:1, a w 80. posłał asystę do Beniego Nkololo przy golu, który ustalił wynik. Z kolei pierwszą bramkę w sezonie zdobył Patryk Lipski. W 7. minucie otworzył rezultat starcia z Omonią, posyłając skuteczne uderzenie głową. Zespół z Nikozji pokonał jednak Krasavę 2:1. Mariusz Stępiński rozegrał 12 minut.
Jak wpada, to wszystko
Seria sześciu meczów z golem, osiem trafień w ostatnich dziewięciu występach. Rzadko możemy napisać takie słowa o polskim napastniku, który nie nazywa się Robert Lewandowski. Od kilku tygodni kapitalną formą w Finlandii imponuje zaś Piotr Parzyszek. W minionym tygodniu pomógł KuPS zremisować 1:1 z Ilves...
...oraz pokonać HJK 3:1. W tym drugim spotkaniu pewnie wykorzystał rzut karny. W najbliższy czwartek zespół napastnika zmierzy się z Breidablikiem w Lidze Konferencji. Czujemy, że to może być kolejna okazja na poprawienie swojego bilansu strzeleckiego.
Turcja służy pomocnikom
Kacper Kozłowski po czterech latach wrócił do gry w reprezentacji. W niedzielę potwierdził, że zasługuje na to, aby być w orbicie zainteresowań Jana Urbana. Pomocnik trafił do siatki w drugiej kolejce Superligi z rzędu, tym razem lewą nogą posłał precyzyjne uderzenie przeciwko Antalyasporowi. Gaziantep wygrał 3:2, dzięki czemu zajmuje czwarte miejsce w tabeli.
Zdobycz w klasyfikacji kanadyjskiej zgarnął też Karol Linetty. 30-latek zaliczył asystę przy trafieniu Habiba Keity. Nie będziemy jednak nikogo oszukiwać, większość zasług leżała w tej akcji po stronie Malijczyka, który popisał się ładnym strzałem. Kocaelispor zwyciężył z Konyasporem 3:2.
Sebastian Szymański rozegrał koncertowe spotkanie z Litwą, notując bramkę i asystę. Jego sytuacja w klubie nie wygląda już tak kolorowo. Domenico Tedesco ewidentnie nie jest tak dużym fanem talentu Polaka, jak Jose Mourinho. Pod wodzą nowego trenera pomocnik często musi akceptować rolę rezerwowego. W niedzielę spędził na murawie 13 minut w wygranej 2:1 rywalizacji z Karagumruk. Po ostatnim gwizdku fani “Fener” go wygwizdali. Spekuluje się, że ma to związek z coraz głośniejszymi plotkami o transferze, potencjalnie do Lyonu.
INNE WYDARZENIA
Nie do tej bramki
Pozostajemy przy golach, ale niestety przechodzimy do samobójczych. Michał Karbownik trafił do własnej siatki na początku spotkania z Bochum. Hertha Berlin przegrała 2:3. Dawid Kownacki nie zagrał, ponieważ do końca roku będzie leczył kontuzję. Samobójcze trafienie przytrafiło się też Bartoszowi Bereszyńskiemu. 33-latek wszedł z ławki w 70. minucie spotkania z Modeną i już w 76. pechowo pokonał własnego bramkarza. Polak był naciskany przez Davide Adorniego, domagał się odgwizdania faulu, ale sędzia nie przychylił się do protestów. Palermo ugrało remis 1:1, przez co wciąż zajmuje drugie miejsce w Serie B, tracąc dwa punkty do liderującej Modeny. Akcja Bereszyńskiego od [2:40]:

Problemy Barcelony
Robert Lewandowski jest kontuzjowany, a Wojciech Szczęsny z wysokości boiska obserwował emocjonującą potyczkę Barcelony z Gironą. Mistrzowie Hiszpanii dopiero w 93. minucie wydarli zwycięstwo 2:1 po golu Ronalda Araujo, który wszedł z ławki na pozycję numer 9. Wcześniej Axel Witsel fenomenalnym strzałem przewrotką pokonał Szczęsnego. Podopieczni Michela mogli nawet prowadzić po pierwszej połowie, ale Polak zatrzymał Vanata, a Portu trafił w słupek.
- Nie mógł spodziewać się niesamowitego strzału przewrotką Witsela. Do tego momentu panował spokój pod jego bramką. Później wykazał się kunsztem, wygrywając sytuację sam na sam z Vanatem. Wrócił spokój, kiedy rywale stracili impet w ataku - opisał Sport, wystawiając mu “szóstkę”.
W Hiszpanii podliczono, że w 12 ostatnich meczach Szczęsny wpuścił aż 25 goli. To mówi nieco o 35-latku, ale jeszcze więcej o postawie defensywnej całej drużyny. Od początku sezonu Hansi Flick nie potrafi poukładać tej formacji. A na horyzoncie już czai się El Clasico. We wtorek “Barca” rozgrzeje się meczem z Olympiakosem, a już w niedzielę pojedzie do paszczy lwa na mecz z Realem Madryt. “Tek” na pewno będzie miał mnóstwo pracy na Bernabeu.
Kącik bramkarski
Szczęsny zakończył już karierę reprezentacyjną, ale Urban ma z kogo wybierać. Podstawowym bramkarzem kadry pozostaje Łukasz Skorupski, który został doceniony przez Bolognę. Klub skorzystał z opcji przedłużenia kontraktu do 2027 roku. Ostatnio Polak dostał wolne przeciwko Cagliari. Usiadł na ławce, miejsce między słupkami zajął Federico Ravaglia, a “Rossoblu” wygrali 2:0.
Trudny moment przeżywa Kamil Grabara. Wolfsburg w sześciu poprzednich kolejkach Bundesligi zebrał zaledwie dwa punkty. Ostatnio został rozbity u siebie 0:3 przez Stuttgart. Wynik mógł być nawet wyższy, ale Polak obronił cztery strzały. Tyle samo interwencji zaliczył Radosław Majecki przeciwko Lorient. I on również mógł schodzić z murawy niepocieszony. Stade Brest jedynie zremisowało 3:3 w ósmej kolejce Ligue 1.
W Turcji Goztepe Mateusza Lisa przegrało 0:1 z Alanyasporem. Polak wyjął cztery uderzenia. Karabach z Mateuszem Kochalskim zwyciężył 2:1 w starciu z Turanem Tovuz. W środę mistrzowie Azerbejdżanu zagrają z Athletikiem w Lidze Mistrzów. Rywalizacja w europejskich pucharach na razie nie grozi Leicester, które zajmuje czwarte miejsce w Championship. Ostatnio Jakub Stolarczyk miał dwie skuteczne parady w zremisowanym 1:1 meczu z Portsmouth.
Palce lizać
Aston Villa wraca do żywych po niemrawym początku sezonu. Ekipa Unaia Emery’ego notuje serię pięciu zwycięstw z rzędu. W niedzielę pokonała Tottenham 2:1 przy sporym udziale Matty’ego Casha. Reprezentant Polski zainicjował akcję bramkową fantastycznym podaniem do Lucasa Digne’a. Piłka następnie trafiła pod nogi Emiliano Buendii, który strzałem z dystansu zapewnił “The Villans” komplet punktów.
- Zagrał dobrze, podtrzymując imponującą formę z początku sezonu. W pierwszej połowie wyglądał na sfrustrowanego po oddaniu strzału, który nie zakończył się bramkę. Po przerwie pokazał klasę, podając perfekcyjnie do Digne’a, co następnie zakończyło się golem Buendii - czytamy na łamach Birminghammail.uk, gdzie Cash dostał notę 8.
Występ w hicie
Co słychać u polskich stoperów na Półwyspie Apenińskim? Spezia z Przemysławem Wiśniewskim w składzie przegrała 1:2 z Ceseną. Na zero z tyłu zagrało Sassuolo Sebastiana Walukiewicza w zremisowanym spotkaniu przeciwko Lecce. Przede wszystkim Jan Ziółkowski buduje sobie coraz mocniejszą pozycję w Romie. W sobotę 20-latek pojawił się na murawie już w 55. minucie hitowego starcia z Interem. Zmienił Evana Ndickę, który miał na koncie kartkę i nie prezentował się najlepiej. Polak też trafił do notesu arbitra po przewinieniu na Pio Esposito. Generalnie defensor rozegrał jednak solidne zawody, wygrał sześć pojedynków, miał 21 celnych podań na 27 prób. W grudniu Ndicka wyleci na Puchar Narodów Afryki, zatem były gracz Legii potencjalnie mógłby wówczas zadomowić się w pierwszym składzie.
- Odważny. Wyglądał dobrze nawet na tle takiego rywala, jak Pio Esposito. Widać po nim osobowość, wyróżnił się, zatrzymując w jednej akcji Mychitariana - napisała La Gazzetta dello Sport. - Ziółkowski ma charakter, nie boi się wchodzić w pojedynki. Wydaje się, że sprowadzenie go było dobrą decyzją dyrektora Massary - dodało Corriere dello Sport.
Ziółkowski wszedł na boisko przy prowadzeniu Interu 1:0 i takim wynikiem zakończył się szlagier Serie A. Cristian Chivu wpuścił Piotra Zielińskiego na dziewięć minut. W pierwszym składzie tradycyjnie zagrali Barella, Calhanoglu i Mychitarian, a jeszcze przed Polakiem z ławki podnieśli się Sucić oraz Frattesi. Wicekapitan reprezentacji Polski niestety nie zajmuje zbyt wysokiego miejsca w hierarchii “Nerazzurrich”.
Co z tą szóstką?
Skoro jesteśmy przy pomocnikach, to w najbliższych tygodniach Jan Urban będzie musiał znaleźć “szóstkę” na spotkanie z Holandią. Bartosz Slisz wykartkował się bowiem przeciwko Litwie. 26-latek nie będzie też w rytmie meczowym, ponieważ Atalanta United zakończyła sezon zasadniczy MLS na 14. miejscu w Konferencji Wschodniej.
Wciąż czekamy na powrót Jakuba Modera do zdrowia. W niedzielę 26-latek nie znalazł się w kadrze Feyenoordu na mecz z Heraclesem. Ekipa z Rotterdamu zdemolowała rywali 7:0. Być może kolejne minuty w Serie A otrzyma Jakub Piotrowski. Udinese w poniedziałek o 20:45 zagra z Cremonese. Potencjalnie do gry może wrócić Adam Buksa.
Problemy skrzydłowych
Z problemami zdrowotnymi uporał się już Nicola Zalewski. Zawodnik Atalanty przesiedział jednak na ławce mecz z Lazio, w którym nie padła żadna bramka. W kadrze miejsce 23-latka na lewej flance zajął Michał Skóraś. Problem w tym, że teraz to on nabawił się urazu. Pod nieobecność byłego zawodnika Lecha Gent zostało rozbite 1:4 przez Zulte Waregem.
Kontuzji w trakcie zgrupowania doznał Przemysław Frankowski. Przegapił spotkania z Litwą oraz Auxerre. Rennes ugrało remis 2:2. Idąc dalej, Jakub Kamiński rozegrał takie sobie spotkanie z Augsburgiem. Raz obił obramowanie bramki, ale poza tym miał 16 strat przy 27 celnych podaniach, jeden udany przerzut na trzy próby, dwukrotnie złapano go na spalonym. FC Koeln zremisowało 1:1. Za to drużyna St. Pauli została zdeklasowana 0:3 przez Hoffenheim. Adam Dźwigała rozegrał 75 minut, a Arkadiusz Pyrka 90.