Niebywały pech gracza Realu. Kolejna kontuzja, to już oficjalne
Ferland Mendy może mówić o niewyobrażalnym pechu. Zawodnik Realu Madryt niedawno wyleczył poważną kontuzję, a teraz doznał kolejnego urazu.
26 kwietnia "Królewscy" przegrali z Barceloną 2:3 w finale Pucharu Króla. Już na początku tamtego spotkania Ferland Mendy zgłosił problemy zdrowotne.
Kontuzja Francuza okazała się na tyle poważna, że pauzował przez ponad pół roku. Do gry wrócił dopiero 26 listopada przy okazji wygranego 4:3 starcia z Olympiakosem.
We wtorek Real Madryt wydał komunikat w sprawie kolejnej kontuzji Mendy'ego. Lewy obrońca uszkodził mięsień dwugłowy w prawym udzie. Arancha Rodriguez ze stacji Cope podała, że 30-latek w tym roku już nie zagra.
Mendy łącznie wystąpił w 202 spotkaniach Realu. Zanotował w nich sześć bramek i dziewięć asyst. Jego umowa obowiązuje do połowy 2028 roku.
"Los Blancos" zajmują obecnie drugie miejsce w ligowej tabeli, tracąc punkt do liderującej Barcelony. W środę podopieczni Xabiego Alonso zagrają z Athletikiem.