Niemiecki dziennikarz przyznał się do błędu. Przeprosił Kane’a
Harry Kane zaliczył kolejny kosmiczny występ. Swoją świetną dyspozycją zapracował na przeprosiny od legendy niemieckiego dziennikarstwa.
W sobotę Bayern Monachium rozgromił na wyjeździe TSG Hoffenheim w czwartej kolejce Bundesligi. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:1.
Bohaterem zwycięskiej drużyny został Harry Kane. Anglik rozegrał pełny mecz, w trakcie którego zaprezentował fenomenalną dyspozycję.
Podczas rywalizacji z TSG Hoffenheim skompletował hat-tricka. Wpisywał się na listę strzelców w 44., 48. oraz 77. minucie.
Po zakończeniu minionego meczu nazwisko Kane’a widniało w nagłówkach z całej Europy. Nie inaczej było w przypadku niemieckiego Bilda.
Artykuł o występie 32-latka napisał Alfred Draxler, który pracuje w gazecie od 1978 roku. Dziennikarz przeprosił gwiazdę Bayernu Monachium.
- Przepraszam, panie Kane! Przepraszam! - brzmiał tytuł artykułu Draxlera.
W przeszłości dziennikarz krytycznie podchodził do transferu Kane’a, twierdząc, że Bayern zapłacił za niego zbyt dużo. Ostatecznie jednak gwiazdor zdołał zamknąć mu usta.
- Byłem jednym z tych, którzy krytycznie patrzyli na transfer za 100 milionów euro. Myślałem: zbyt dużo pieniędzy za 30-latka, który nigdy niczego nie wygrał. Były tańsze opcje. (…) On nigdy nie jest kontuzjowany! To nie tylko szczęście, ale efekt dyscypliny i ciężkiej pracy. Gdybym kiedykolwiek go spotkał, zająłbym mu leżak ręcznikiem. Nie zrobiłbym tego dla żadnego innego Anglika! - pisał Draxler.
Kane przeniósł się z Tottenhamu do Bayernu Monachium w sierpniu 2023 roku. Podstawowa kwota transakcji z jego udziałem opiewała na 95 milionów euro.