Niespodzianka na PNA. Faworyt zatrzymany

Niespodzianka na PNA. Faworyt zatrzymany
Screen Twitter
Za nami konkretna niespodzianka na trwającym Pucharze Narodów Afryki. Angola zaledwie zremisowała 1:1 (1:1) ze skazywanym na porażkę Zimbabwe.
Angola nieźle radziła sobie w eliminacjach do mistrzostw świata. W swojej grupie zajęła czwarte miejsce, ustąpiła jedynie Libii, Kamerunowi i Republice Zielonego Przylądka. W PNA wystartowała jednak źle, bo od porażki z RPA (1:2).
Dalsza część tekstu pod wideo
Zimbabwe zaś było najsłabsze w swojej grupie eliminacyjnej do mundialu. Przegrało też na otwarcie rywalizacji na kontynencie. Lepszy w pierwszej kolejce okazał się Egipt (1:2).
Piątkowy mecz był zatem szansą na przełamanie, przede wszystkim dla Angoli. Faworyci szybko objęli prowadzenie. W 24. minucie Gala trafił do siatki Zimbabwe. Asystę zanotował Carneiro.
Wyrównanie przyszło zaskakująco szybko. W doliczonym czasie pierwszej połowy gola strzelił Musona. 35-latek posłał rewelacyjne uderzenie, Marques nie miał większych szans na reakcję.
Po zmianie stron lepiej prezentowało się... Zimbabwe. Chociaż Angola miała większe posiadanie piłki, to rywale oddawali więcej uderzeń celnych, a także więcej uderzeń w ogóle. Mieli jednak problem ze skutecznością.
Tym samym piątkowa rywalizacja zakończyła się remisem 1:1 (1:1). W ostatniej kolejce Zimbabwe zmierzy się z RPA, natomiast Angola podejmie Egipt.
Jan - Piekutowski
Jan PiekutowskiDzisiaj · 15:39
Źródło: własne

Przeczytaj również