Niespodziewany bohater Korony. Zrobił to pierwszy raz w karierze

Niespodziewany bohater Korony. Zrobił to pierwszy raz w karierze
Tomasz Jastrzebowski / pressfocus
Korona Kielce bez żadnego trudu awansowała do 1/8 finału Pucharu Polski. Podopieczni Jacka Zielińskiego spokojnie pokonali Znicz Pruszków 3:0 (1:0).
Pierwsza połowa była wyrównana, ale ze wskazaniem na Koronę. W 15. minucie wynik otworzył Rubezić. Na tego gola gospodarze nie zdołali odpowiedzieć.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zaraz po zmianie stron kielczanie wyprowadzili drugi cios. Bohaterem przyjezdnych ponownie został Rubezić. Było to o tyle ciekawe, że Czarnogórzec to środkowy obrońca, a ten dublet był dla niego pierwszym w karierze.
Znicz próbował odpowiedzieć za sprawą uderzenia z dystansu, ale było ono niecelne. Co więcej, Korona wciąż atakowała. Najpierw blisko sukcesu był Błanik, a następnie Rubezić, który złożył się do przewrotki!
Finalnie wynik podwyższył Nikolow. W 60. minucie Korona otrzymała rzut karny po faulu na Błaniku, a Bułgar pewnie wykorzystał stały fragment. Goście prowadzili już 3:0.
W końcówce Znicz miał nieco więcej przestrzeni na ofensywne akcje. Żadna z nich nie przyniosła jednak oczekiwanego efektu. Pruszkowianie albo uderzali niecelnie, albo ich próby zatrzymywał Mamla.
Ostatecznie Korona wygrała 3:0 (2:0) i zameldowała się w 1/8 finału Pucharu Polski. To jednak kielczan zadowalać nie będzie - dwie poprzednie edycje kończyli jako ćwierćfinaliści.
Jan - Piekutowski
Jan PiekutowskiWczoraj · 19:49
Źródło: własne

Przeczytaj również