Nieudany powrót Kamila Glika do Ekstraklasy! Pogoń Szczecin zdemolowała Cracovię [WIDEO]
Pogoń Szczecin rozegrała fenomenalny mecz w dziewiątej kolejce Ekstraklasy. "Portowcy" zdeklasowali Cracovię, wygrywając 5:1.
Po raz pierwszy w tym sezonie ligowym Kamil Glik wybiegł na boisko. Doświadczony stoper rozegrał pierwszy mecz w Ekstraklasie od 2010 roku.
Pogoń szybko objęła prowadzenie. W 6. minucie Benjamin Kallman sprokurował rzut karny, a z jedenastu metrów nie pomylił się Kamil Grosicki.
Kallman chciał się błyskawicznie zrehabilitować. W 13. minucie fiński napastnik oddał jednak strzał jedynie obok bramki Valentina Cojocaru.
Prowadzenie podwyższyli za to goście ze Szczecina. Bramkę w drugiej kolejce z rzędu zdobył Alexander Gorgon, który zachował zimną krew przy rzucie rożnym.
W 35. minucie Grecy z Pogoni przeprowadzili ciekawą akcję. Leonardo Koutris zagrał do Efthymiosa Koulourisa, który oddał niecelny strzał. Do przerwy Pogoń prowadziła 2:0.
Na początku drugiej połowy Gorgon skompletował dublet. Austriak wykończył akcję zainicjowaną przez Grosickiego.
W 57. minucie Cracovia mogła zmniejszyć straty, ale Cojocaru obronił uderzenie Patryka Makucha z rzutu karnego. Z kolei czwartą bramkę dla Pogoni zdobył Koulouris.
W 89. minucie gola dołożył jeszcze Kacper Smoliński, a w doliczonym czasie wynik meczu ustalił Michał Rakoczy. Ostatecznie ekipa Jensa Gustafssona wygrała 5:1. W następnej kolejce Cracovia zagra z ŁKS-em Łódź, a Pogoń z Legią Warszawa.