Nowe porządki Amorima w Manchesterze United. Wprowadził niespotykaną zasadę

Nowe porządki Amorima w Manchesterze United. Wprowadził niespotykaną zasadę
IMAGO / pressfocus
Ruben Amorim wprowadził zaskakującą regułę do szatni Manchesteru United. "Czerwone Diabły" mają ograniczyć kontakty z kibicami.
Po dużych rozmiarów kryzysie Manchester United zaczął wychodzić na prostą. W październiku i listopadzie "Czerwone Diabły" nie przegrały ani jednego spotkania.
Dalsza część tekstu pod wideo
Podopieczni Rubena Amorima wygrali z Sunderlandem (2:0), Liverpoolem (2:1) i Brighton (4:2). Zremisowali zaś z Nottingham Forest (2:2) i Tottenhamem (2:2).
Aby nie wytrącać piłkarzy z równowagi i sprawić, żeby utrzymali oni serię w spotkaniach z Evertonem i Crystal Palace, Amorim postanowił wprowadzić nowe wytyczne. A dotyczą one... rozdawania autografów.
Trener zarządził, że przy okazji starć rozgrywanych na Old Trafford połowa drużyny będzie składać podpisy przed rozpoczęciem, a połowa - po zakończeniu rywalizacji. Większość zespołu woli rozdawać autografy przed pierwszym gwizdkiem, jednak szkoleniowiec stoi na stanowisku, że jest to szkodliwe. Tak przynajmniej donosi The Athletic.
Składanie podpisów przed wyjściem na plac gry ma wybijać zawodników z rytmu meczowego. Najbardziej na to narażeni będą powstrzymywani przez Amorima przed wycieczkami do fanów przed spotkaniami.
Manchester United zajmuje teraz siódme miejsce w tabeli Premier League. "Czerwone Diabły" mają na koncie 18 punktów. Tracą osiem oczek do lidera - Arsenalu.
Michał - Boncler
Michał BonclerWczoraj · 14:45
Źródło: The Athletic

Przeczytaj również