Nowy nabytek Barcelony może błyskawicznie odejść. Problem z rejestracją
FC Barcelona wciąż nie uporządkowała swojej sytuacji finansowej. German Bona z dziennika Sport podał, że ucierpieć na tym może Roony Bardghji.
Szwed większość dotychczasowej kariery spędził w Kopenhadze. W duńskim zespole rozegrał 84 mecze, notując 15 bramek oraz jedną asystę.
Tego lata Bardghji zdecydował się na zmianę barw klubowych. FC Barcelona zapłaciła za niego 2,5 mln euro.
W trakcie okresu przygotowawczego 19-latek dostawał szanse od Hansiego Flicka. Trener nie mógł jednak skorzystać z jego usług w dwóch pierwszych meczach ligowych.
Bardghji wciąż pozostaje niezarejestrowany w lidze hiszpańskiej. Okienko transferowe powoli się zamyka, a klub zaczyna brać pod uwagę alternatywne scenariusze.
Według doniesień Szwed może zostać oddany na roczne wypożyczenie. W takim przypadku jego oficjalny debiut w barwach "Blaugrany" zostałby przełożony na sezon 2025/26.
- Chociaż priorytetem Barcelony jest zarejestrowanie Bardghjiego, nie można wykluczyć alternatywy w postaci wypożyczenia. Niewykluczone, że odejście Oriola Romeu i Inakiego Peni nie wystarczy do zarejestrowania skrzydłowego. Szwed i klub biorą pod uwagę inne opcje, w tym tymczasowe odejście - opisał kataloński Sport.
Najbliższy mecz Barcelony odbędzie się w sobotę 0 21:30. Podopieczni Flicka zagrają na wyjeździe z Levante.